Trudna misja Ryszarda Tarasiewicza.

 


Przed sezonem GKS Tychy wskazywany był jako jeden z kandydatów do awansu do Lotto Ekstraklasy. Po trzynastu kolejkach tyszanie muszą jednak drżeć o utrzymanie w Nice I lidze. Pomóc wyjść z kryzysu ma Ryszard Tarasiewicz.

W poprzednim tygodniu w GKS-ie Tychy doszło do rewolucji. Po serii nieudanych meczów (jedno zwycięstwo w ośmiu ostatnich pojedynkach) pracę w klubie stracił Jurij Szatałow. Jego następcą został Ryszard Tarasiewicz. Przejął on zespół w trudnym momencie. GKS zamiast bić się o miejsce w ligowej czołówce, to walczy o to, by nie znaleźć się w strefie spadkowej.

Po trzynastu kolejkach tyszanie mają na swoim koncie 15 punktów i zajmują 14. pozycję. Taki sam dorobek ma 16. w tabeli GKS Katowice. Optymizmem może jednak napawać to, że piąta Stal Mielec ma tylko 3 punkty więcej niż zespół z Tychów. Władze GKS-u liczą, że pod wodzą Tarasiewicza zespół szybko wróci do ligowej czołówki.


Źródło : https://sportowefakty.wp.pl/