1 liga – podsumowanie jesieni.

 


gks-tychy-tychy-newsPodsumowanie jesieni w wykonaniu GKS-u Tychy przez dziennikarza Dziennika Zachodniego  Tomasza Kuczyńskiego :

Widziałem jak tyski beniaminek wygrywa z Górnikiem Zabrze, GKS-em Katowice, Zagłębiem Sosnowiec i z Wigrami Suwałki (gdy były liderem), dlatego w pierwszym odruchu trudno mi jest zrozumieć, co GKS robi na przedostatnim miejscu w tabeli. Po 11. kolejce, czyli po zwycięstwie w derbach z GieKSą, tyszanie zajmowali 11. pozycję z 14 punktami na koncie. Nad drugą od końca Stalą Mielec mieli 6 punktów przewagi.

Właśnie wtedy nastąpił wielki zjazd, bo GKS Tychy zaliczył aż sześć porażek z rzędu! Poczterech przegranych podziękowano za pracę Kamilowi Kiere-siowi, którego zastąpił Jurij Szatałow. W debiucie Szatałowa tyszanie prowadzili w Mielcu 2:0 do 76. minuty, ale przegrali 2:3! Trener mówił potem, że zabrakło mocy.

GKS Tychy zakończył spektakularnie rok wygraną 3:0 z Zagłębiem. Trochę szkoda, że w minioną niedzielę nie zagrał u siebie z Sandecją, bo była okazja pójścia za ciosem. Mecz odwołano ze względu na prace pielęgnacyjne przy murawie na tyskim stadionie, będącym najładniejszym obiektem klubowym na Śląsku. Efekt psuje jednak stan murawy, na której musieli grać też młodzieżowi reprezentanci Polski i Niemiec. Mecz młodzieżówek oglądało 12 tys. kibiców i właśnie tyska frekwencja robi na mnie (i nie tylko) wielkie wrażenie. W derbach z GieKSą ustanowiono nowy ligowy rekord na tym obiekcie – 11.489 widzów. Ze względu na tych kibiców, szkoda byłoby, gdyby GKS znów spadł do II ligi.

Żeby jednak nie było za miło, to właśnie po meczu z katowiczanami, nie byłem w stanie odeprzeć zarzutu znajomych, którzy wcześniej przekonywali mnie, że nowy stadion nie oznacza końca problemu z kibolami. Palenie szalików w barwach nielubianych klubów, próby kopania interweniujących z gaśnicami strażaków, nie mówiąc o przedmeczowej zadymie z policją obok stadionu, gdy ucierpiały prywatne auta, były po prostu żałosne. I co po takich akcjach mówić ludziom, którzy nie chodzą na ligowe mecze, „bo na stadionach jest niebezpiecznie…? 

 


Źródło : http://www.dziennikzachodni.pl/