Finał coraz dalej. Tyszanie po raz trzeci przegrali z Unią.

 


Kibice GKS-u Tychy mieli nadzieję, że miejscowy zespół zagra bojowo i skutecznie. I tak faktycznie było. Tyszanie walczyli, starali się. Pierwsi w piątkowym starciu zdobyli bramkę, w drugiej tercji Unia jednak prowadziła 2:1, ale miejscowi wyrównali w 48. min, kiedy krążek wpakował do bramki Viktar Turkin. Po 60 min było 2:2. W dogrywce bardzo dobrze spisywał się tyski bramkarz Tomas Fucik, który wybronił sporo uderzeń, ale przy chytrym strzale Krystiana Dziubińskiego nie miał już szans. Goście wygrali po dogrywce 3:2.

GKS Tychy – Re-Plast Unia Oświęcim 2:3 po dogrywce (1:0, 0:2, 1:0, d. 0:1)

  • 1:0 – Mark Viitanen – Bartłomiej Pociecha (08:31),
  • 1:1 – Peter Bezuška (22:38),
  • 1:2 – Erik Ahopelto – Peter Bezuška, Kamil Sadłocha (25:38, 5/4),
  • 2:2 – Wiktor Turkin – Mateusz Bryk, Bartłomiej Pociecha (47:41),
  • 2:3 – Krystian Dziubiński – Mark Kaleinikovas, Kalle Valtola (75:50).

GKS Tychy : Fučík – Nilsson, Kaskinen; Łyszczarczyk, Komorski, Jeziorski – Ciura, Jaromersky; Tavi, Turkin, Korenczuk – Pociecha, Bryk; Rac, Viitanen, Mroczkowski – Jaśkiewicz, Ubowski; Krzyżek, Galant, Marzec.

Unia : Lundin – Diukow, Jākobsons; Sadłocha, Dziubiński, Kaleinikovas – Valtola, Uimonen; Ahopelto, Karjalainen, Heikkinen – Bezuška, Ackered; Denyskin, Trkulja, Lorraine – Łukawski, Noworyta; Kowalówka, Sołtys, Wanat.

Stan rywalizacji (do 4. zwycięstw) : 1-3 dla Unii