Podsumowanie 7 kolejki Fortuna 1 ligi.
W 7. kolejce Fortuna 1 Ligi nie brakowało ciekawych meczów. W Legnicy Miedź zremisowała 1:1 z Wisłą Kraków. Zagłębie Sosnowiec efektownie pokonało Lechię Gdańsk (5:2). Tabeli przewodzi natomiast Odra Opole. Pierwsze punkty wywalczył Chrobry Głogów.
Resovia Rzeszów – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:4 (0:1)
0:1 – Damian Hilbrycht 43′
0:2 – Morgan Fassbender 51′
0:3 – Artem Polyarus 56′
0:4 – Morgan Fassbender 84′
7. kolejka Fortuna 1 Ligi rozpoczęła się od meczu Resovii Rzeszów z drużyną Bruk-Bet Termalica Nieciecza. „Słonie” rywalom nie pozostawiły złudzeń, kto w tym spotkaniu jest lepszy. Bruk-Bet Termalica wygrał pewnie, 4:0. Co warto podkreślić, Resovia już od 33. minuty musiała grać w osłabieniu po tym, jak boisko opuścił Maciej Górski. Mająca jednego zawodnika mniej drużyna z Rzeszowa po przerwie dała sobie strzelić trzy gole i ostatecznie poniosła wysoką porażkę. Bruk-Bet Termalica Nieciecza na swoim koncie ma już dziesięć punktów i dobija się do czołówki Fortuna 1 Ligi.
Miedź Legnica – Wisła Kraków 1:1 (0:0)
0:1 – Jesus Alfaro 46′
1:1 – Marcel Mansfeld 81′
Na drugie piątkowe spotkanie kibice ostrzyli sobie zęby. Naprzeciwko siebie stanęły bowiem zespoły Miedzi Legnica i Wisły Kraków. Obie drużyny myślą o tym, aby wywalczyć awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Ta potyczka zakończyła się jednak remisem 1:1. Wisła prowadzenie objęła tuż po przerwie, ale Miedź wyrównała w końcówce. Miedź w tabeli jest trzecia. „Biała Gwiazda” zajmuje natomiast miejsce w środku stawki.
Odra Opole – Arka Gdynia 1:0 (0:0)
1:0 – Din Sula 50′
W sobotę w Opolu emocji nie brakowało. Uprzedzając fakty, gospodarze zwyciężyli 1:0 i kolejkę zakończą na szczycie tabeli. Odra z szesnastoma punktami jest bowiem liderem Fortuna 1 Ligi. W swoim ostatnim meczu drużyna prowadzona przez Adama Noconia zwyciężyła 1:0 po golu, którego strzelił Din Sula. Warto także zaznaczyć, że Arka spotkanie kończyła w dziewiątkę. Sędzia z boiska usunął bowiem wcześniej Martina Dobrotkę i Michała Marcjanika.
Wisła Płock – Polonia Warszawa 3:0 (2:0)
1:0 – Marcin Biernat 16′
2:0 – Łukasz Sekulski 32′
3:0 – Łukasz Sekulski (k.) 53′
W Płocku goli nie brakowało. Wisła, spadkowicz z PKO BP Ekstraklasy, pewnie pokonała beniaminka Fortuna 1 Ligi. Pierwszego gola w tym meczu strzelił Marcin Biernat, a później zawodnikom „Czarnych Koszul” mocno dał się we znaki Łukasz Sekulski. Napastnik Wisły strzelił dwa gole, a mógł trzy, lecz w 70. minucie nie wykorzystał rzutu karnego. Polonia Warszawa z sześcioma punktami zajmuje miejsce tuż nad strefą spadkową. Wisła ma dziewięć „oczek”.
Znicz Pruszków – Górnik Łęczna 0:1 (0:1)
0:1 – Egzon Kryeziu 43′
Znicz Pruszków po znakomitym początku sezonu, teraz przegrał już czwarty mecz z rzędu. Tym razem trzy punkty z Pruszkowa wywiózł Górnik Łęczna, dla którego był to… czwarty triumf z rzędu. Po tej wygranej klub z Lubelszczyzny zajmuje czwarte miejsce w tabeli i do lidera traci tylko jedno „oczko”. Warto podkreślić, że Górnik w tym sezonie nie doznał jeszcze ligowej porażki oraz stracił tylko trzy gole – najmniej ze wszystkich ekip w Fortuna 1 Lidze.
Zagłębie Sosnowiec – Lechia Gdańsk 5:2 (2:0)
1:0 – Joel Valencia 17′
2:0 – Meik Karwot 45′
3:0 – Kamil Biliński 49′
3:1 – Ivan Zhelizko 76′
3:2 – Mateusz Machała (sam.) 79′
4:2 – Adrian Troć 88′
5:2 – Marek Fabry 90′
W Sosnowcu w niedzielę padło aż siedem goli. W tym meczu emocji na pewno nie brakowało. Gospodarze prowadzili już 3:0, ale Lechia wróciła do gry i doprowadziła do wyniku 3:2. Lechiści dążyli do wyrównania, ale Ivan Zhelizko oraz Tomasz Neugebauer po dwóch żółtych kartkach musieli opuścić boisko. Grającą w dziewiątkę drużyna z Gdańska nie zdołała wyrównać, a w końcówce spotkania straciła jeszcze dwa gole. Dla Zagłębia to bardzo ważny triumf – pierwsze zwycięstwo w tym sezonie Fortuna 1 Ligi.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – GKS Katowice 1:1 (0:0)
1:0 – Mateusz Ziółkowski 68′
1:1 – Sebastian Bergier 80′
W drugim niedzielnym meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała podejmowało bardzo dobrze dysponowany ostatnio GKS Katowice. Katowiczanie w tym meczu prowadzenie objęli w drugiej połowie, ale „Górale” walczyli ambitnie i zdołali doprowadzić do remisu. Oba zespoły po zakończeniu potyczki do swojego dorobku mogły dopisać po jednym punkcie: Podbeskidzie ma ich zatem siedem, a GKS czternaście.
Chrobry Głogów – GKS Tychy 2:1 (0:1)
0:1 – Daniel Rumin 12′
1:1 – Mikołaj Lebedyński 55′
2:1 – Mikołaj Lebedyński (k.) 61′
Zespół Chrobrego bardzo długo na to czekał i w końcu się doczekał. W 7. kolejce Fortuna 1 Ligi drużyna z Głogowa w końcu się przełamała i od razu odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie. GKS Tychy prowadził po pierwszej połowie 1:0, ale po przerwie Mikołaj Lebedyński strzelił dwie bramki i zapewnił swojemu klubowi trzy punkty. W Głogowie na pewno odetchnęli. Zespół Chrobrego bardzo potrzebował przełamania. Chrobry wciąż jest ostatni w tabeli, ale na swoim koncie ma już pierwszy trzy „oczka”.
Motor Lublin – Stal Rzeszów 3:2 (1:1)
1:0 – Bartosz Wolski 17′
1:1 – Ponce Manolo 34′
2:1 – Piotr Ceglarz 63′
2:2 – Krzysztof Danielewicz 76′
3:2 – Michał Król 90′ (6 doliczona)
Motor znów to zrobił! Beniaminek Fortuna 1 Ligi kolejny raz pokazał, że gra do końca. W spotkaniu w Lublinie nie brakowało emocji. Na każdego gola strzelonego przez gospodarzy Stal Rzeszów odpowiadała bramką. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem 2:2, to Michał Król w szóstej minucie doliczonego czasu gry zapewnił trzy punkty beniaminkowi. Motor na swoim koncie ma szesnaście punktów – tyle co lider, Odra Opole. Stal Rzeszów jest na drugim biegunie. Zespół ze stolicy Podkarpacia z czterema „oczkami” jest przedostatni.
Źródło : https://1liga.org/