Sparing : Podbeskidzie Bielsko-Biała – GKS Tychy 1:2

 


Korzystając z przymusowej przerwy w rozgrywkach Nice 1 Ligi, piłkarze GKS Tychy rozegrali sparingowe spotkanie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Po bramkach Piotra Ćwielonga i Daniela Tanżyny tyszanie pokonali ligowego rywala 2:1 (1:1).

Wynik spotkania otworzyli podopieczni Adama Noconia w 11. minucie gry, kiedy to na strzał zza pola karnego zdecydował się Adrian Rakowski, a piłka wpadła tuż przy słupku bramki strzeżonej przez Rafała Dobrolińskiego. Później jednak do głosu doszli tyszanie i zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

W 20. minucie gry najpierw w poprzeczkę bramki gospodarzy główkował Ćwielong, ale próbujący dobijać piłkę Paweł Kaczmarczyk był faulowany przez zawodnika Podbeskidzia. Do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze podszedł „Pepe” i ze spokojem ulokował ją w siatce. Doświadczony pomocnik GKS miał również spory udział przy drugim golu dla „Trójkolorowych”, bo to po jego dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do bramki strącił Tanżyna.

W sparingowym pojedynku trener Szatałow postanowił przyjrzeć się szerszej grupie młodych zawodników. Po przerwie swoją szansę otrzymali m.in. bracia Jakub i Kacper Piątek oraz Mateusz Pańkowski, trenujący z pierwszym zespołem, ale rozgrywający mecze ligowe w drugiej drużynie.

 

Podbeskidzie Bielsko-Biała – GKS Tychy 1:2 (1:1)
1:0 – Rakowski (11.)
1:1 – Ćwielong (21. rzut karny)
1:2 – Tanżyna (57.)

GKS Tychy: 1. Dobroliński (85, 22. Kubik) – 5. Mańka (75, 3. Pańkowski), 4. Biernat (46, 27. Tanżyna), 14. Szywacz (46, 93. Bogusławski), 33. Abramowicz (69, 14. Szywacz) – 26. Kaczmarczyk (69, 15. K. Piątek), 24. Łuszkiewicz (46, 17. Szumilas), 6. Matusiak (63, 20. Gancarczyk), 10. Ćwielong (63, 16. J. Piątek), 21. Radzewicz (46, 18. Błanik) – 25. Zapolnik (46, 9. Fidziukiewicz). Trener Jurij Szatałow.


Źródło : http://gkstychy.info/pilka/