Policjanci z Tychów zatrzymali kierującego hyundaiem, który prowadził mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu i zasnął za kierownicą. Na dodatek 50-latek usiłował wręczyć mundurowym tysiąc złotych łapówki, w zamian za „przymknięcie oka”. Teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz próbę skorumpowania mundurowych grozi mu do 10 lat więzienia.
O zdarzeniu zaalarmował świadek, który widział podejrzaną jazdę kierującego hyundaiem. Pijany kierowca miał znajdować się w rejonie skrzyżowania ulicy Wiązowej z Katowicką. Tyscy stróże prawa natychmiast pojechali w to miejsce. Za kierownicą uruchomionego i stojącego „pod prąd” samochodu spał mężczyzna. Policjanci od razu wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad dwa promile. Mundurowi poinformowali mężczyznę o konsekwencjach za jazdę w stanie nietrzeźwości. Wtedy 50-latek zaproponował im tysiąc złotych w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyzna został zatrzymany. Teraz odpowie nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, ale i próbę skorumpowania policjantów. Za ten czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło : http://www.tychy.slaska.policja.gov.pl/
Related