Tyskie hospicjum dostało wreszcie kontrakt z NFZ na opiekę stacjonarną.

 


Stacjonarne Hospicjum św. Kaliksta w Tychach po latach starań otrzymało kontrakt z NFZ. Fundusz ogłosił specjalnie dla tej placówki dodatkowy konkurs.

Hospicjum posiadało dotąd kontrakt na porady i opiekę w domu pacjenta. Nie miało jednak umowy na opiekę stacjonarną. Stało się tak dlatego, że podczas ostatniego konkursu na opiekę paliatywną rozpisanego przez śląski NFZw 2014 roku w Tychach trwała jeszcze budowa hospicjum stacjonarnego. W tej sytuacji placówka nie mogła wystartować w konkursie, w którym przyznawano kontrakty na kolejne pięć lat.

W lutym dyrektor śląskiego NFZ postanowił ogłosić dla Tychów dodatkowy konkurs i hospicjum św. Kaliksta dostało wreszcie kontrakt na opiekę stacjonarną.

Idea ruchu hospicyjnego opiera się przede wszystkim na opiece nad chorymi w terminalnym stanie w ich domach. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Wielu chorych jest samotnych, w ich domach nie ma odpowiednich warunków do opieki. Zdarza się też, że członek rodziny, który sprawuje opiekę nad chorym nie jest w stanie jej podołać albo sam zachoruje. Stąd właśnie potrzeba hospicjum stacjonarnego.

Opieka hospicyjna jest zawsze darmowa. Kłopotem hospicjów były dotąd niskie wyceny świadczeń proponowane przez NFZ. Od niedawna obowiązują nowe taryfy zaproponowane przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Stawki są średnio o jedną trzecią wyższe od poprzednich.


Źródło : http://katowice.wyborcza.pl/