Szóste ligowe zwycięstwo z rzędu GKS-u Tychy.

Tak jak spodziewał się trener Skowronek, siedlczanie od początku ruszyli na nas bardzo agresywnie i w pierwszej połowie to oni byli bliżej otwarcia wyniku. Najlepszą okazję wykreowali sobie w 30. minucie, kiedy futbolówkę z linii bramkowej wybijać musiał Jakub Tecław. Do przerwy gole jednak nie padły.

W drugiej części tego spotkania zobaczyliśmy odmienionych tyszan. Już w 48. minucie Keiblinger perfekcyjnie dograł piłkę w pole karne, gdzie czekał dobrze ustawiony Dzięgielewski. Młodzieżowiec nie dał szans bramkarzowi i strzelił swoją czwartą bramkę w tym sezonie. Rewelacyjna forma. Wygląda na to, że w marcu 20-latek powalczy o kolejne wyróżnienie.

Podopieczni Artura Skowronka szybko podwyższyli prowadzenie. W 65. minucie uaktywnił się nasz kapitan Nemanja Nedić, który pod bramką Lemanowicza odnalazł Bartosza Śpiączkę. Doświadczony napastnik z chirurgiczną precyzją umieścił piłkę pod poprzeczką. Tym samym goście znaleźli się w piekielnie trudnym położeniu, a kontaktu złapać nie byli oni w stanie już do końca meczu. GKS wygrał więc po raz szósty z rzędu i czwarty na wiosnę. Marcel Łubik zachował natomiast pierwsze czyste konto w 2025 roku.

GKS Tychy – Pogoń Siedlce 2:0

• 1:0 – Natan Dzięgielewski – 48 min
• 2:0 – Bartosz Śpiączka – 65 min

GKS Tychy: 1. Marcel Łubik – 4. Marko Dijaković, 3. Jakub Tecław, 6. Nemanja Nedić – 11. Marcel Błachewicz, 15. Jakub Bieroński; 8. Marcin Szpakowski, 37. Julian Keiblinger (83, 77. Tobiasz Kubik) – 88. Natan Dzięgielewski (90, 30. Piotr Gębala), 18. Bartosz Śpiączka (79, 19. Maksymilian Stangret), 22. Julius Ertlthaler (79, 10. Rafał Makowski).

Pogoń Siedlce: 57. Jakub Lemanowicz – 6. Marcin Flis, 55. Cassio Santiago, 17. Przemysław Misiak – 2. Krystian Miś (81, 12. Titas Milasius), 4. Miłosz Drąg (81, 43. Lukas Hrnciar), 31. Ernest Dzięcioł (69, 21. Maciej Famulak), 5. Damian Jakubik – 19. Nikodem Zielonka (70, 39. Marcel Bykowski), 13. Karol Podliński, 56. Cezary Demianiuk.

Źródło : https://kp-gkstychy.pl/