Program dofinansowania in vitro dla mieszkańców Tychów.

 


W czwartek, 24 listopada br. na sesji Rada Miasta Tychy przyjęła uchwałę w sprawie programu polityki zdrowotnej pod nazwą „Wsparcie leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego – In vitro dla mieszkańców miasta Tychy na lata 2022-2025”.

Z programu rocznie będzie mogło z niego skorzystać 25 par.

„W Polsce od 2015 r. obowiązuje ustawa o leczeniu niepłodności, która rozpoznaje problem jakim jest niepłodności i reguluje prawo do jej leczenia. Niestety, Polska pozostaje jednym z ostatnich państw europejskich bez możliwości kompleksowego finansowania diagnostyki i leczenia niepłodności. W związku z powyższym niezmiernie ważne jest natychmiastowe podjęcie działań, które zapewnią pacjentom równy dostęp do diagnostyki oraz skutecznej i bezpiecznej terapii, przezwyciężającej skutki niepłodności” – czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Pierwszą uchwałę dotyczącą realizacji w Tychach programu in vitro w mieście Rada Miasta przyjęła 28 października 2021 roku. Uchwała dotyczyła przystąpienia do opracowania projektu takiego programu.

– To był pierwszy krok. Radni dali zielone światło do realizacji programu. Kolejnym było opracowanie przez specjalistów szczegółowych zasad funkcjonowania programu oraz uzyskanie pozytywnej opinii Prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, która pozwala nam na wdrożenie, rozpoczęcie i finansowanie programu polityki zdrowotnej. Procedury w tego typu sprawach trwają długo, wiem, że wiele par w naszym mieście z niecierpliwością czeka na moment, kiedy będą mogli z programu skorzystać. Dziś już mogę powiedzieć – ruszamy z programem, możecie liczyć na wsparcie tyskiego samorządu w spełnieniu marzenia o posiadaniu potomstwa – mówi Maciej Gramatyka – z-ca prezydenta Tychów ds. społecznych.

– Dziękuję radnym – inicjatorom tego programu oraz tym wszystkim z Rady Miasta Tychy, którzy zagłosowali na realizacją programu – dodał Maciej Gramatyka

Uchwała została przyjęta 15 głosami „za”. Czterech radnych głosowało „przeciw”, a trzech radnych wstrzymało się od głosu.

Zasady tyskiego programu omówiła Marta Górna ze Stowarzyszenia na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji „Nasz Bocian”.

Do programu zostaną zakwalifikowane pary, które spełniają następujące kryteria:

  • wiek kobiety mieści się w przedziale 20 – 42 lat (w/g rocznika urodzenia);
  • spełniają określone ustawą warunki podjęcia terapii metodą zapłodnienia pozaustrojowego w ramach dawstwa partnerskiego lub innego niż partnerskie, lub przystąpienia do procedury dawstwa zarodka;
  • są mieszkańcami miasta Tychy oraz rozliczają podatek od dochodów osobistych (PIT) w Tychach;
  • wyraziły zgodę na samodzielne pokrycie kosztów przechowywania kriokonserwowanych zarodków oraz ich ewentualnych kriotransferów, a także na ewentualne pokrycie kosztów kriokonserwacji oocytów.

– Każda para zakwalifikowana do programu ma prawo do skorzystania z dofinansowania jednej, zindywidualizowanej procedury medycznie wspomaganej reprodukcji. Warunkiem niezbędnym uzyskania dofinansowania jest zakwalifikowanie pary do programu oraz przeprowadzenie co najmniej jednej procedury zapłodnienia pozaustrojowego lub jednej procedury adopcji zarodka zakwalifikowanym parom u których zdiagnozowano niepłodność, a inne możliwości terapeutyczne nie istnieją lub zostały wyczerpane – mówi Iwona Bińkowska – naczelnik Wydziału Spraw Społecznych i Zdrowia w UM Tychy.

Pary otrzymają dofinansowanie nawet 100% kosztów, jednak nie więcej niż 10 000 zł na jedną procedurę zapłodnienia pozaustrojowego w ramach dawstwa partnerskiego lub innego niż partnerskie lub dofinansowanie do wysokości 100% kosztów, łącznie nie więcej niż 4 000 zł jednej procedury adopcji zarodka.

W latach 2023-2025 miasto przeznaczy na jego realizację 750 000 zł dla 75 par spełniających kryteria kwalifikacji.

– Chcemy wspomóc te pary w realizacji marzeń o posiadaniu potomstwa – mówi Maciej Jędrzejko Radny Rady Miasta Tychy, Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej. – Jako lekarz ginekolog wiem, jak ogromnym cierpieniem dla kobiet może być brak możliwości posiadania dziecka. Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo zdecydować, czy chce skorzystać z możliwości jakie daje metoda in vitro – mówi Maciej Jędrzejko.

– Nie mam żadnych wątpliwości, że powinniśmy realizować taki program w naszym mieście i pomóc osobom, które są po licznych, często wieloletnich próbach i staraniach o dziecko. Te osoby już wiele wycierpiały i będą z pewnością świadomymi rodzicami. Takim ludziom trzeba pomagać – mówi Anna Krzystyniak – radna Rady Miasta Tychy, Klub Radnych Prezydenta Andrzeja Dziuby.

Do tej pory podobne programy realizują m.in. Mysłowice, Sosnowiec i Częstochowa.

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) niepłodność uznawana jest za chorobę społeczną. Szacuje się, że w Polsce niepłodność dotyka nawet 15%-20% par znajdujących się w wieku prokreacyjnym, tj. ok. 1,5 mln par (4% populacji ogółem). Około 2% z nich wymaga leczenia metodą zapłodnienia pozaustrojowego (in vitro), co oznacza około 30 tys. par rocznie.


Źródło : https://umtychy.pl/