Podsumowanie 7 kolejki Fortuna 1 ligi.

 


Po tej kolejce Wisła Kraków i ŁKS Łódź zachowują swoje dwa pierwsze miejsca, natomiast trzy ostatnie drużyny z dołu tabeli przegrały swoje spotkania i nadal pozostają bez wygranej w tym sezonie.

Chojniczanka Chojnice – Górnik Łęczna 2:1 (1:1)

Bramki: Tomasz Mikołajczak 30′, Mateusz Cegiełka 89′ – Łukasz Grzeszczyk 44′

Długo żadna z drużyn nie mogła stworzyć sobie dogonej sytuacji. Dopiero w 30. minucie meczu pierwszego gola dla gospodarzy strzelił Tomasz Mikołajczak. W 44. minucie po wrzucie piłki z rzutu autowego głową gola zdobył Łukasz Grzeszczyk. W 89. minucie Mateusz Cegiełka sprawia, że gospodarze wyszli na prowadzenie pod sam koniec meczu i ostatecznie wygrali to spotkanie.

ŁKS Łódź – Ruch Chorzów 2:0 (1:0)

Bramki: Pirulo 35′, Mieszko Lorenc 48′

Od początku spotkania obydwie ekipy przejawiały sporą aktywność i na brak składnych akcji i sytuacji bramkowych nie można było narzekać. W końcu w 35. minucie po prostym błędzie w środkowej części boiska pierwszego gola dla gospodarzy zdobył Pirulo. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy celnym strzałem z dystansu popisał się Mieszko Lorenc i gospodarze wyszli na dwubramkowe prowadzenie. W 78. minucie Kelechukwu był w sytuacji sam na sam, jednak nie zdołał pokonać bramkarza gości.

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Puszcza Niepołomice 0:1 (0:0)

Bramka: Łukasz Sołowiej 82′ (k)

Już w 9. minucie w sytuacji sam na sam był Maksymilian Sitek, jednka bramkarz Puszczy przytomnie wyszedł z bramki nie dopuszczając do strzału napastnika gospodarzy. W tej sytuacji Kewin Komar ucierpiał, jednak nie na tyle, żeby potrzebna była zmiana golkipera niecieczan. W 31. minucie ponownie zgłosił problemy zdrowotne i tym razem do zmiany już doszło, a na boisku pojawił się Krzysztof Wróblewski, dla którego był to debiut w pierwszej lidze. W drugiej połowie gospodarze mieli nieco więcej szans na zdobycie gola, jednak to w 82. minucie Puszcza zdobyła gola po wykorzystanym rzucie karnym podyktowanym za faul Bonifacio. W 88. minucie po raz kolejny podyktowany został rzut karny po wideoweryfikacji, tym razem dla gospodarzy. Strzał Bilińskiego został jednak obroniony przez młodego bramkarza gości, Krzysztofa Wróblewskiego. Dzięki tej obronie goście wywieźli z Bielska-Białej trzy punkty.

Wisła Kraków – Skra Częstochowa 3:0 (1:0)

Bramki: Luis Fernandez 37′, Mateusz Młyński 47′, Szymon Szymański 90′ (s)

Niewiele działo się w pierwszej połowie meczu. Dopiero w 37. minucie po podyktowanym rzucie karnym pierwszego gola zdobyła Wisła. Luis Fernandez pewnie wykonał „jedenastkę”. Już na początku drugiej połowy po wrzucie z autu gola zdobył Mateusz Młyński i wyprowadził gospodarzy na dwubramkowe prowadzenie. Na zakończenie meczu trzeciego gola po indywidualnej akcji Jarocha gola samobójczego zdobył Szymon Szymański. Gospodarze przeważali praktycznie w każdym aspekcie gry i dzięki temu zdobyli trzy punkty.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Stal Rzeszów 2:1 (1:1)

Bramki: Wiktor Biedrzycki 19′, Muris Mesanovic 59′ – Dominik Marczuk 21′

W 19. minucie po rzucie karnym gola zdobył Wiktor Biedrzycki. Chwilę później do wyrównania doprowadził Dominik Marczuk po indywidualnym wejściu w pole karne i celnym strzale. W 59. minucie gospodarze ponownie wyszli na prowadzenie, a zdobywcą gola był Muris Mesanovic. W 84. minucie co prawda goście umieścili piłkę w siatce, jednak sędzia odgwizdał spalonego i gol nie został uznany. Ostatecznie goście nie zdobyli w Niecieczy ani jednego punktu.

Arka Gdynia – Odra Opole 1:2 (0:0)

Bramki: Hubert Adamczyk 70′ – Mateusz Kamiński 65′, Michał Klec 90′

Od początku spotkanie charakteryzowało się dużą intensywnością. Zawodnicy korzystając z mokrej murawy próbowali zdobyć gola z dystansu. W pierwszej połowie goli jednak nie oglądaliśmy. Na początku drugiej części spotkania gospodarze zintensyfikowali napór na bramkę przeciwnika. W 54. minucie sędzia podyktował rzut karny dla gości, a wykonawcą „jedenastki” był Maciej Ubrańczyk. Dobrą interwencją popisał się jednak Kacper Krzepisz i nadal mieliśmy 0:0. W 65. minucie po dobrej akcji Makuszewskiego bramkę zdobył Mateusz Kamiński, choć Krzepisz był bliski sparowania piłki na rzut rożny. Chwilę później straty odrobił Hubert Adamczyk pokonując obronę i bramkarza gości. Zawodnicy obydwu drużyn wyraźnie się ożywili i okazji na zdobycie kolejnych goli nie brakowało. Przewaga Arki wzrosła i głównie dzięki Kalinowskiemu goście zawdzięczali brak kolejnej utraconej bramki. W 82. minucie gorąco było w polu karnym Odry, piłka odbiła się od słupka. W 93. minucie Odra niespodziewanie stworzyła dobrą i szybką akcję, po której Michał Klec strzelił gola w ostatnich sekundach meczu.

Zagłębie Sosnowiec – Chrobry Głogów 1:2 (1:0)

Bramki: Szymon Sobczak 33′ – Mateusz Bochnak 66′, 70′

W 23. minucie w sytuacji sam na sam był Mateusz Bochnak, jednak był faulowany przez Filipa Borowskiego, za co został ukarany czerwoną kartką. W 32. minucie podyktowany został rzut karny dla gospodarzy, a wykonawcą „jedenastki” był Szymon Sobczak. Sytuacji nie marnuje i od tego momentu Zagłębie prowadzi 1:0. W 57. minucie Sobczak po bardzo dobrym podaniu Banaszewskiego miał piłkę „na nodze”, jednak mija się z nią o centymetry i piłka opuściła boisko. W 66. minucie po szybkim wznowieniu Gliwa w starciu z Mateuszem Bochnakiem musiał uznać wyższość tego drugiego i Chrobry doprowadzil do remisu. Chwilę później po podaniu Pawła Tupaja Bochnak ponownie pokonuje golkipera z Sosnowca i wyprowadza swój zespół na prowadzenie. W 81. minucie Sobczak mógł doprowadzić do remisu, bo piłkę umieścił w siatce, jednak był na pozycji spalonej i gol nie został uznany. Dobra postawa bramkarza gości, Karola Dybowskiego, mocno przyczyniła się do zwycięstwa głogowian.

Apklan Resovia Rzeszów – GKS Katowice 0:1 (0:1)

Bramka: Patryk Szwedzik 9′

W 9. minucie po błędzie obrony szansę na zdobycie gola wykorzystał Patryk Szwedzik i wyprowadził drużynę z Katowic na prowadzenie. W 57. minucie po wideoweryfikacji czerwoną kartkę dostał Dawid Kubowicz po faulu na wbiegającym w pole karne Jakubie Araku. Gospodarze mimo gry w osłabieniu próbowali odrobić straty, jednak do końca meczu wynik nie uległ już zmianie.

Sandecja Nowy Sącz – GKS Tychy 0:5 (0:1)

Bramki: Mateusz Czyżycki 45′, Antonio Dominguez 51′, Krzysztof Wołkowicz 64′ (k), Kamil Szymura 69′, Nemanja Nedić 90′ (k)

Pierwsza połowa meczu nie obfitowała w dogodne sytuacje bramkowe i żadna z drużyn nie była nawet bliska zdobycia gola. Dopiero w doliczonym czasie gry gola zdobył GKS Tychy za sprawą Mateusza Czyżyckiego, który niepilnowany w polu karnym mógł posłać piłkę do siatki przeciwnika. W 51. minucie Antonio Dominguez strzałem zza pola karnego pokonał Dawida Pietrzkiewicza i tym samym goście prowadzili już 2:0. W 63. minucie meczu sędzia podyktował rzut karny dla tyszan po wideoweryfikacji, a Tomasz Boczek został ukarany drugą żółtą kartką i musiał opuścić boisko. Jedenastkę dobrze wykorzystał Krzysztof Wołkowicz. Chwilę później Kamil Szymura zdobywa bramkę na 4:0 po dobrym dośrodkowaniu z rzutu rożnego. W ostatniej minucie rekulaminowego czasu gry sędzia podyktował kolejny rzut karny dla tyszan, a Nemanja Nedić zamienił go na piątego gola dla gości.


tabela po 7 kolejkach

1 Wisła Kraków 7 5 1 1 10:4 16
2 ŁKS Łódź 7 5 0 2 10:6 15
3 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 7 4 2 1 12:8 14
4 Puszcza Niepołomice 7 4 1 2 7:7 13
5 Ruch Chorzów 7 3 3 1 9:6 12
6 Podbeskidzie Bielsko-Biała 7 4 0 3 8:5 12
7 GKS Katowice 7 3 2 2 10:7 11
8 Arka Gdynia 7 3 2 2 8:6 11
9 GKS Tychy 7 3 1 3 13:9 10
10 Zagłębie Sosnowiec 7 3 1 3 9:8 10
11 Skra Częstochowa 7 3 1 3 5:7 10
12 Stal Rzeszów 7 2 2 3 10:11 8
13 Odra Opole 7 2 1 4 10:13 7
Chrobry Głogów 7 2 1 4 10:13 7
15 Chojniczanka Chojnice 7 1 3 3 8:12 6
16 Sandecja Nowy Sącz 7 0 5 2 4:11 5
17 Górnik Łęczna 7 0 3 4 5:9 3
18 Resovia 7 0 3 4 4:10 3


Źródło : https://1liga.org/