Tyski Sąd Rejonowy ukarał rowerzystę, który miał prawie 3 promile, grzywną 2500 zł.

 


Sąd Rejonowy w Tychach wymierzył wysoką karę grzywny mieszkańcowi powiatu bieruńsko-lędzińskiego, który w styczniu tego roku, na drodze publicznej kierował rowerem mając w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Oprócz tego zarzutu, mężczyzna został też obwiniony o używanie podczas interwencji, podjętej wobec niego przez dzielnicowego z Bierunia, słów nieprzyzwoitych oraz umyślne niestosowanie się do wydawanych przez policjantów poleceń, a tym samym utrudnianie wykonania czynności służbowych z jego udziałem.

Do zdarzenia doszło 24 stycznia 2022 roku w Bieruniu Nowym na ulicy Równoległej. Dzielnicowy, podczas obchodu swojego rejonu służbowego zauważył rowerzystę, który miał problem z utrzymaniem równowagi, wjeżdżał na środek jezdni, a w pewnym momencie przewrócił się na nią, przy czym jadący z naprzeciwka samochód w ostatniej chwili zatrzymał się przed nim. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Dzielnicowy, który podjął wobec rowerzysty interwencję wyczuł od niego alkohol. Po sprawdzeniu przez policjantów ruchu drogowego stanu trzeźwości 27-latka okazało się, że ma on w organizmie 2,8 promila alkoholu. W trakcie interwencji mężczyzna był agresywny, używał nieprzyzwoitych słów i ani myślał wykonywać wydawane przez mundurowych polecenia. W związku z takim zachowaniem i zagrożeniem jakie stwarzał dla innych, ale też dla samego siebie, trafił do izby wytrzeźwień, a dokumentacja w sprawie popełnionych przez niego wykroczeń do sądu. Ten nie miał wątpliwości, co do winy 27-latka, zarówno jeśli chodzi o wykroczenie w ruchu drogowym, czyli kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości, jak i wykroczenia związane z zachowaniem mężczyzny w trakcie interwencji, w tym umyślne niestosowanie się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy Policji. Orzekł o wymierzeniu mieszkańcowi naszego powiatu kary grzywny w wymiarze 2,5 tysiąca złotych.


Źródło : https://bierun.policja.gov.pl/