Kolejne 3 punkty tyskich rezerw w Zina 4 lidze.

 


Lepszego debiutu na trenerskiej ławce Sebastian Idczak nie mógł sobie wymarzyć. Tyszanie od pierwszych minut zdominowali rywali i praktycznie w kwadrans załatwili sprawę. Ostatecznie drugi zespół GKS Tychy zainkasował pewne trzy punkty zwyciężając 5:1.

Na pierwsze trafienie nie przyszło nam długo czekać. Już w 6. minucie Janiak idealnie wyłożył piłkę na linię pola karnego do nadbiegającego Plocha, a ten minąwszy jednego rywala uderzył nie do obrony i było 1:0.

Chwilę później Janiak obsłużył Kargulewicza, który „rogalem” pociągnął po dalszym słupku i podwyższył wynik na 2:0. Nie minęło nawet sześćdziesiąt sekund, a było już 3:0. Tym razem role się odwróciły, popularny „Kargul” dograł do Janiaka. Tyszanin powielił uderzenie kolegi i sprawił, że Krzczuk po raz trzeci musiał wyciągnąć piłkę z sieci.

W 32. minucie goście przeprowadzili pierwszą tego dnia akcję i od razu zamienili ją na bramkę, a na listę strzelców wpisał się Gołuch.

Goście długo nie cieszyli się z trafienia. W 36. minucie Wojtyła sfaulował w polu karnym Kargulewicza i sędzia wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł Janiak i bezbłędnym uderzeniem podwyższył na 4:1. Na domiar złego dla rywali, jeszcze w tej odsłonie z powodu urazów boisko musieli opuścić Sobas i Rutkowski.

Tuż przed końcem pierwszej połowy, aktywny tego dnia Janiak mógł skompletować hattricka, ale w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości posłał piłkę nad bramką.

Drugi raz przytrafia się nam taki kwadrans, na domiar złego zamiast wziąć się do pracy czekaliśmy na kolejne ciosy. Trzy gole podarowaliśmy rywalom po własnych, prostych błędach – ocenił występ swojej drużyny trener Krystian Odrobiński.

Po zmianie stron ponownie dał o sobie znać Janiak, tym razem wrzucił piłkę z rzutu rożnego wprost na niepilnowanego Kopczyka, a ten ze stoickim spokojem głową skierował piłkę do bramki bezradnego Krzczuka.

Każdy zawodnik przychodzący do nas z pierwszej drużyny musi dać jakość i tak było dzisiaj – ocenił trener GKS II Tychy.

Od tego momentu goście znacznie częściej dochodzili do okazji, ale na ich drodze stawał Odyjewski. Choć jeszcze w 52. minucie Paluch będąc oko w oko z golkiperem przyjezdnych musiał uznać wyższość rywala.

Chwilę później ciężar gry przeniósł się pod bramkę gospodarzy. Na jedenastym metrze znalazł się najlepszy strzelec Spójni – Zawadzki, ale jego strzał ofiarnie wybronił Odyjewski.

Po zmianie stron wprowadziliśmy kilka korekt do składu i gra bardziej się wyrównała. Myślę jednak, że gdyby Tychy potrzebowały strzelić więcej goli, to przy takiej dyspozycji osiągnęliby swoje – podsumował trener Spójni Landek.

Po godzinie gry dwukrotnie przed szansą zmniejszenia porażki stanął jeszcze Gołuch, ale oba uderzenia nie znalazły drogi do bramki i mecz zakończył się zwycięstwem „Trójkolorowych”.

Byliśmy przygotowani na ciężką przeprawę podobną do meczu z Czechowicami, a tu ku naszej uciesze po kwadransie gry mieliśmy ustawiony wynik. Zagraliśmy dzisiaj szybko i zdecydowanie. Szkoda, że w drugiej połowie odpuściliśmy, ale wiadomo. wynik zrobił swoje. Nad koncentracją do samego końca będziemy musieli jeszcze popracować – zakończył trener Sebastian Idczak.

GKS II Tychy – KS Spójnia Landek 5:1 (4:1)
1:0 Ploch (6.)
2:0 Kargulewicz (14.)
3:0 Janiak (15.)
3:1 Gołuch (32.)
4:1 Janiak (36. karny)
5:1 Kopczyk (49. głową)

Sędziował: Szymon Janicki (Piekary Śląskie)

GKS II Tychy: 1. Odyjewski – 4. Zarębski, 19. Kopczyk, 17. Pipia, 7. Rutkowski, 11. Ploch Ż (78, 14. Borzęcki), 24. Kargulewicz (46, 9. Dzięgielewski), 23. Machowski, 34, Krężelok, 10. Janiak (57, 18. Orliński), 25. Paluch (72, 3. Stefaniak). Trener Sebastian Idczak.

Komplet wyników 21. kolejki:
KS ROW 1964 Rybnik – LKS Bestwina 5:0 (0:0)
GKS Piast II Gliwice – LKS Czaniec 2:4 (1:1)
GKS II Tychy – KS Spójnia Landek 5:1 (4:1)
MRKS Czechowice-Dziedzice – LKS Czarni Gorzyce 2:1 (1:0)
LKS Unia Książenice – KS Kuźnia Ustroń 1:1 (1:0)
LKS Unia Turza Śląska – TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała 5:0 (2:0)
LKS Drzewiarz Jasienica – KS Decor Bełk 1:1 (0:0)
TS Czarni-Góral Żywiec – LKS Orzeł Łękawica (0:3 walkower)

1 GKS II Tychy 20 47 64-19 15-2-3 9-0-2 6-2-1
2 LKS Bełk 20 40 39-21 12-4-4 7-2-1 5-2-3
3 Unia Turza Śląska 20 38 50-32 12-2-6 8-0-2 4-2-4
4 LKS Czaniec 20 37 37-25 10-7-3 6-4-0 4-3-3
5 Piast II Gliwice 20 31 36-29 8-7-5 4-4-2 4-3-3
6 MRKS Czechow.-Dziedzice 20 30 35-26 8-6-6 2-4-4 6-2-2
7 Orzeł Łękawica 20 29 35-36 8-5-7 5-2-3 3-3-4
8 Spójnia Landek 20 28 35-31 7-7-6 3-4-3 4-3-3
9 Kuźnia Ustroń 21 28 27-29 7-7-7 4-3-2 3-4-5
10 Drzewiarz Jasienica 19 26 24-28 7-5-7 5-3-2 2-2-5
11 ROW Rybnik 20 24 43-46 6-6-8 2-4-4 4-2-4
12 Czarni Gorzyce 20 24 26-41 7-3-10 4-2-4 3-1-6
13 Podbeskidzie II 20 22 27-31 5-7-8 2-4-4 3-3-4
14 Unia Książenice 20 19 36-51 5-4-11 4-1-5 1-3-6
15 LKS Bestwina 19 11 21-48 3-2-14 2-0-7 1-2-7
16 Czarni-Góral Żywiec 21 7 17-59 1-4-16 0-2-9 1-2-7


Źródło : http://gkstychy.info/pilka-nozna/