Adwokaci Śląsk zdobywcami TLF CUP.
Adwokaci Śląsk zostali w niedzielę zwycięzcami prestiżowego turnieju TLF CUP, który tym samym zakończył sezon 2021/2022 w Robimy Remonty Tyskiej Lidze Futsalu. W wielkim finale, który miał nieprawdopodobne zwroty akcji, Adwokaci dopiero w serii rzutów karnych pokonali faworyzowaną La Zabawę. Ale od początku…
TLF CUP 2022 był turniejem nie przez duże lecz OGROMNE T, a rozpoczął się od niespodzianki i odpadnięcia Piwkarzyków już w 1 rundzie, którzy kompletnie nie potrafią odnaleźć się w turnieju kończącym sezon, bowiem to już któryś rok z rzędu kiedy to kończą swój udział tak wcześnie. Pogromcami dwukrotnych Mistrzów TLF była nieprzewidywalna ekipa FROM UA, która zwyciężyła 2:0 i to była… jedyna niespodzianka dnia! Faworyci zgodnie wygrywali swoje mecze do tego stopnia, że stawkę półfinalistów utworzyły cztery najlepsze drużyny 1 ligi.
Zanim jednak o półfinałach to sporo ciekawego działo w 1/8 i 1/4. W 1 rundzie najbardziej wyrównane były mecze Luz Blues Team z Kamratami z Wembley’a oraz FC Dallas z KS Pampeluna ’06. Oba te spotkania w regulaminowym czasie kończyły się remisami, a do wyłonienia zwycięzców potrzebne były serie rzutów karnych. W nich górą.. faworyci! Stałe fragmenty gry lepiej wykonywali Kamraci oraz FC Dallas i to te dwie ekipy zameldowały się w ćwierćfinałach.
W tej rundzie swoje zadania wykonali Adwokaci (zwycięstwo nad Oszołomami 4:0), The Naturat (wygrana 2:1 z Bad Boys), Bieruńskie Grajki (zwycięstwo z Amsterdamem 3:0) oraz La Zabawa (wygrana 4:1 z Antraxem). Spotkanie Piłkarskich Emerytów z Jesionami nie odbyło się z powodu niestawienia się ekipy Jesion na turnieju.
Im bliżej finału, tym przy Piłsudskiego były coraz większe emocje. Ta faza turnieju rozpoczęła się od gładkiej wygranej La Zabawy z From UA aż 6:0. Adwokaci Śląsk męczyli się z przeciętnymi Piłkarskimi Emerytami, ale ostatecznie po bramce Michała Michalaka wygrali 1:0 i zameldowali się w półfinale. W dwóch ostatnich ćwierćfinałach niżej notowane zespoły musiały uznać wyższość rywali. Bieruńskie Grajki ulegli The Naturatowi, a Kamraci z Wembley;a – FC Dallas. Oba te mecze kończyły się zwycięstwami faworytów 3:1.
W półfinale zameldowały się zatem cztery najlepsze zespoły z 1 ligi. Pierwszą parę półfinałową utworzył Mistrz oraz wicemistrz czyli La Zabawa vs The Naturat. Po niezwykle zaciętym spotkaniu górą La Zabawa, która w końcu znalazła patent na swojego odwiecznego rywala (2:1).
W drugim półfinale oglądaliśmy istny dreszczowiec. W nim mierzyli się FC Dallas i Adwokaci. „Zielono-czarni” po 17 minutach prowadzili 2:0 i wszyscy szykowali się już na finał La Zabawa – FC Dallas. To co wydarzyło się w ostatnich 150 sekundach tego meczu na długo zapisze się w annałach TLF CUP. Adwokaci w tym czasie za sprawą Michała Różyckiego, Macieja Kocztorza i Romana Goldy zdobyli 3 bramki i to co wydawało się niemożliwe – stało się faktem. To Adwokaci Śląsk zameldowali się w wielkim finale, w którym czekał na nich dwukrotny Mistrz TLF – La Zabawa.
Spotkanie finałowe rozpoczęło się dość oczekiwanie, bo od prowadzenia La Zabawy. Na trafienie Bartka Rutkowskiego odpowiedział jednak Michał Różycki i mieliśmy remis 1:1. Stroną przeważającą w finale byli Mistrzowie TLF, którzy za sprawą Patryka Gajewskiego ponownie objęli prowadzenie w tym meczu. O tym, że Adwokaci grają do końca przekonaliśmy się w półfinale i nie inaczej było tym razem. Na nieco ponad minutę przed końcową syreną po raz drugi na listę strzelców wpisał się Michał Różycki i mecz zakończył się wynikiem 2:2.
Seria rzutów karnych to istny rollercoaster. Po 2 seriach La Zabawa prowadziła 2:1. Trzecią serię rozpoczynał Bartek Sitko i w przypadku pokonania Łukasza Sobali zapewniłby swoim kolegom podwójną koronę. No właśnie – zapewniłby, ale nie zapewnił, ponieważ trafił w słupek, a chwilę później Marcina Sitko pokonał Maciej Kocztorz i po 3 seriach (podobnie jak w meczu) znowu mieliśmy remis 2:2. W tym momencie zgodnie z regulaminem zawodnicy zaczęli wykonywać przedłużone rzuty karne w myśl zasady „nagłej śmierci”. 4 serię rozpoczął Marcin Józefowicz, ale jego próbę wybronił Sobala i tym razem to Adwokaci stanęli przed szansą wygrania turnieju. Do piłki podszedł Grzegorz Lechowicz, którego cechą rozpoznawalną jest piekielnie mocne uderzenie z lewej nogi. Gracz Adwokatów wykorzystał tą swoją umiejętność i nie dał szans bramkarzowi La Zabawy, co oznaczało, że Adwokaci zostali zwycięzcami turnieju TLF CUP.
La Zabawa – Adwokaci Śląsk 2:2 (karne 2:3)
Królem Strzelców z 5 trafieniami został Michał Różycki (Adwokaci Śląsk), najlepszym zawodnikiem – Bartłomiej Sitko (La Zabawa), a bramkarzem – Łukasz Sobala (Adwokaci Śląsk).
Źródło : https://futsal-tychy.futbolowo.pl