Podsumowanie 10 i 11 kolejki Tyskiej Ligi Futsalu.

 


W 10 kolejce Robimy Remonty Tyskiej Ligi Futsalu, która została rozegrana w sobotę wszyscy faworyci solidarnie wygrali swoje mecze, choć w kilku przypadkach pachniało niespodziankami.

Rundę rewanżową otworzyły derby TLF pomiędzy Piwkarzykami, a Piłkarskimi Emerytami. Faworytem (jak zawsze) byli Ci pierwsi. Spotkanie lepiej rozpoczęli Emeryci, którzy już w 2 minucie otworzyli wynik meczu i dość niespodziewanie objęli prowadzenie. Na odpowiedź Piwoszy nie trzeba było długo czekać ,bowiem już 60 sekund później Bartłomiej Bratek znalazł lukę między obrońcami PE oraz słupkiem, a bramkarzem i było 1:1. Takim też wynikiem zakończyła się 1 połowa.

Po zmianie stron szybki cios tym razem zadali Piwkarzyki i zaraz po wznowieniu gry zrobiło się 2:1. Miłośnicy złotego trunku tego dnia zaprezentowali bardzo dobry, dynamiczny i miły dla oka futsal. W 35 oraz 39 minucie Piwkarze zadali jeszcze dwa ciosy i w pełni zasłużenie wygrali 4:1 to spotkanie.

Sensacja wisiała w powietrzu w meczu La Zabawy z From UA w którym to oglądaliśmy grad bramek. Bardzo słaba gra w obronie i finezyjna w ataku – tak w skrócie można opisać postawę obu zespołów w tym meczu. Obie drużyny grały cios za cios, a spotkanie przez 40 minut było bardzo przyjemne do oglądania. Do przerwy La Zabawa prowadziła 4:3 i jeśli komuś wydawało się, że jedni i drudzy po zmianie stron zagrają bardziej zachowawczo to był w ogromnym błędzie. Kiedy w 36 minucie Oleksandr Kyts doprowadził do stanu 6:6 mogło wydawać się, że niespodzianka stanie się faktem. Mistrzowie tego dnia pokazali jednak klasę i nerwy ze stali strzelając decydującego gola na 40 sekund przed końcową syreną. From UA próbowali jeszcze swoich sił z wycofanym bramkarzem, co poskutkowało… 8 golem dla La Zabawy do pustej bramki.

Swój plan na sobotę wykonali również FC Dallas, którzy 6:2 pokonali Bad Boys. Dwie bramki w tym meczu zdobył Artur Kamiński, który zasilił „Dallasów” w oknie transferowym i jak widać to posunięcie było „strzałem w 10”. FC Dallas i La Zabawa mają nad resztą stawki już 6 punktów przewagi i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że któraś z tych dwóch ekip zostanie Mistrzem TLF w sezonie 21/22.

Sensacyjnym wynikiem zakończyło się starcie Kamratów z Adwokatami. Beniaminek uległ rywalowi aż 0:8 mimo, że w 5 minucie czerwoną kartkę ujrzał Grzegorz Lechowicz z Adwokatów i tym samym Kamraci przez 2 minuty grali z przewagą jednego zawodnika. Wykluczenie Lechowicza oznaczało również, że Adwokaci mieli do dyspozycji zaledwie jednego zawodnika na rezerwie, a mimo to i tak z łatwością rozprawili się z Kamratami. Połowę bramek dla swojego zespołu zdobył wracający do najwyżej dyspozycji Michał Michalak.

Na zakończenie 10 serii gier The Naturat niemiłosiernie męczył się z Jesionami. Wicemistrzowie TLF mają jednak w swoich szeregach niezawodnego Grzegorza Migdała, którego dwa trafienia pozwoliły na skromne zwycięstwo z ostatnim w tabeli rywalem.


Wydarzeniem 11 kolejki 1 ligi, która została rozegrana w minioną niedzielę, jest strata punktów przez FC Dallas w meczu z The Naturatem. „Fiołki” po raz drugi w tym sezonie okazali się lepsi od zielono-czarnych i dzięki tej wygranej zniwelowali do nich stratę w ligowej tabeli do 3 oczek. Ta wygrana The Naturatu wobec wygranej La Zabawy z Jesionami oznacza, że aktualni Mistrzowie TLF wypracowali sobie 3 punktową przewagę na drugimi FC Dallas.

Niedzielne granie rozpoczęliśmy od porannego starcia Piwkarzyków z From UA. Od samego początku mecz układał się pod dyktando dwukrotnych Mistrzów TLF, którzy kontrolowali wydarzenia na parkiecie od pierwszej do ostatniej minuty. Pierwsze skrzypce w tym spotkaniu grał nowy nabytek Piwoszy – Jan Gawkowski, który zdobył 4 bramki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 9:4, choć w przypadku innego rozstrzygnięcia wynik zostałby zweryfikowany na 5:0 na korzyść Piwkarzyków, bowiem w zespole From UA zagrał nieuprawniony zawodnik, który powinien pauzować za 3 żółte kartki. Zgodnie z regulaminem skoro Piwkarzyki wygrali ten mecz, to zostaje zachowany wynik z parkietu włącznie ze strzelcami bramek.

Swój plan na niedzielę wykonała La Zabawa Mistrzowie TLF nie pozostawili złudzeń ostatnim w tabeli Jesionom i pewnie wygrali 5:1.

Dramatyczny przebieg miał mecz Bad Boys z Adwokatami. Po 6 minutach oglądaliśmy już 3 bramki, a Boysi za sprawą dwóch trafień Michała Słoniny prowadzili 2:1. Źli Chłopcy na tym zakończyli swój festiwal strzelecki, bowiem później gole zdobywali już wyłącznie Adwokaci, a konkretnie Maciej Kocztorz. Najpierw 24 minucie doprowadził do wyrównania, a następnie na 40 sekund przed końcem meczu zapewnił swojej drużynie komplet punktów strzałem przez całe boisko do pustej bramki. Boysi na 8 minut przed końcem meczu postawili wszystko na jedną kartę (wycofanie bramkarza) chcąc sięgnąć po pełną pulę jednak skutki tego manewru są takie, że nie dopisali do swojego konta, ani jednego punktu, a na dodatek ich niedzielny rywal prześcignął ich w tabeli.

W najważniejszym meczu 11 kolejki The Naturat w pełni zasłużenie pokonał FC Dallas 3:0. Ekipa Marcina Bały była tego dnia szybsza, dokładniejsza i co najważniejsze – skuteczniejsza. O ile do przerwy (remis 0:0) Dallasi dotrzymywali jeszcze kroku swoim rywalom, to po zmianie stron na parkiecie rządził już wyłącznie The Naturat. W 32, 34 i 39 minucie zadali trzy ciosy, po których znokautowali przeciwnika nie pozwalając mu już wstać z desek.

W ostatnim meczu 1 ligi Kamraci z Wembley’a pokonali Piłkarskich Emerytów 4:2 i w końcu po wielu tygodniach opuścili strefę spadkową, w której znaleźli się From UA i niezmiennie Pod Jesionami.

W 2 lidze bardzo ważne zwycięstwo odniosła KS Pampeluna, która zadebiutowała w nowych strojach i ten wyjątkowy dla siebie dzień nagrodzili sobie zdobyciem kompletu punktów w potyczce z Antraxem. Do przerwy beniaminek prowadził 3:2, ale druga połowa to już popis umiejętności wyłącznie Pampeluny, która ostatecznie 6:2 wygrała ze swoim bezpośrednim rywalem do awansu.

W drugim meczu Bieruńskie Grajki pokonali ‘A’msterdam 4:0, choć wynik ten nie do końca jest odzwierciedleniem wydarzeń z parkietu. Ekipa z osiedla A stworzyła sobie kilka świetnych okazji do zdobycia gola, ale na przeszkodzie stawała albo nieskuteczność, albo dobrze dysponowany bramkarz rywali. Bieruńskie Grajki skrzętnie wykorzystywali stworzone okazje i wypunktowali niżej notowanego rywala. Dzięki tej wygranej Zespół z Bierunia Starego został nowym liderem w 2 lidze i wspólnie z Pampeluna zajmują miejsce premiowane awansem do elity.

tabela po 11 kolejkach

P Nazwa klubu M Pkt B
1 La Zabawa Tychy 11 27 29
2 FC Dallas Tychy 11 24 16
3 The Naturat 11 21 20
4 Adwokaci Śląsk 11 18 7
5 Bad Boys Tychy 11 16 -9
6 Piwkarzyki 11 15 4
7 Kamraci z Wembleya 11 11 -12
8 Piłkarscy Emeryci 11 10 -5
9 From UA 11 8 -25
10 Pod Jesionami 11 6 -25


Źródło : https://futsal-tychy.futbolowo.pl