Suzuki 1 liga : GKS Tychy – MKKS Żak Koszalin 85:84

 


Po gorszej czwartej kwarcie i nerwowej końcówce tyscy koszykarze wygrywają w pierwszym domowym meczu 85:84!

Tyszanie od samego początku wiedzieli, że będzie to bardzo wyrównane spotkanie i trzeba będzie dać z siebie sto dziesięć procent co pokazała pierwsza kwarta 23:22 dla GKS. Na parkiecie dobrze prezentował się Piotr Wieloch, który skutecznie i pewnie dyrygował tyskim zespołem. Wyrównana gra do przerwy, oprócz skuteczności pod koszem, wynikała między innymi z błędów i strat obydwóch zespołów z przewagą dla tyszan do przerwy 41:39. Po wyjściu z szatni tyscy koszykarze narzucili swój styl gry i twarde warunki w obronie co spowodowało wysokie kilkunastopunktowe prowadzenie. Czwarta odsłona miała być kontynuacją dobrej gry podopiecznych trenera Tomasza Jagiełki. Jednak przyjezdni postanowili nie odpuszczać i złapali drugi oddech stopniowo odrabiając straty. Końcówka meczu to już istny horror. Dwie nie wykończone kontry tyszan i trójka Koszalina z ósmego metra i dogrywka wisiała w powietrzu. Jednak niecelny rzut osobisty w ostatniej sekundzie gości dał szczęśliwe zwycięstwo 85:84.

GKS Tychy – MKKS Żak Koszalin 85:84 (23:22, 18:17, 27:16, 17:29)

Wieloch 22 (6 asyst) , Stankowski 12, Tyszka 12, Koperski 11, Trubacz 10 (5 asyst), Diduszko 7 (8 zbiórek), Krajewski 6, Mąkowski 5, Nowak 0, Chodukiewicz 0


Źródło : https://gkstychy.info/koszykowka/