Wodny Park Tychy po trudnym 2020 roku liczy na lepsze 12 miesięcy.

Zakaz prowadzenia działalności przez blisko pół roku, konieczność dostosowania się do rygorystycznych przepisów i obostrzeń sanitarnych, ale i sporo zaufania od gości – Wodny Park Tychy i zarządzające nim Regionalne Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej (RCGW S.A.) po trudnym 2020 roku liczą na lepsze 12 miesięcy.

Epidemia koronawirusa w 2020 roku postawiła na głowie wszystkie plany związane z działalnością branży aquaparków i basenów. Decyzją Premiera RP obiekty te, w tym i Wodny Park Tychy, zostały zamknięte dwukrotnie – od 12 marca do 18 czerwca 2020 r. oraz ponownie jesienią – od 17 października 2020 r aż do dnia dzisiejszego.

Bezpieczeństwo to priorytet!

– To był niezwykle trudny rok dla całej, szeroko rozumianej branży rekreacyjno-sportowej.  Zamykanie gospodarki tak naprawdę zaczęło się od nas, a na „odmrożenie” zmuszeni jesteśmy czekać najdłużej – jesteśmy na końcu listy branż, które mogą liczyć na powrót do normalnego funkcjonowania – tłumaczy Aneta Dąbrowska, Wiceprezes Zarządu RCGW S.A.

Tyski obiekt musiał wiosną przystosować się do działania w ścisłym reżimie sanitarnym i spełnić szereg rygorystycznych obostrzeń wprowadzonych przez Ministerstwo Zdrowia. – Zakupiliśmy setki litrów płynu dezynfekcyjnego, zamontowaliśmy na terenie parku kilkadziesiąt dezynfekatorów, musieliśmy ograniczyć maksymalną liczbę gości, najpierw o połowę, a następnie o 25 proc., zamontowaliśmy ścianki z plexi, przeszkoliliśmy pracowników, a przede wszystkim postawiliśmy nacisk na dezynfekcję szafek, ławek, poręczy, uchwytów i wszystkich powierzchni narażonych na dotyk. Podkreślaliśmy również, że według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) nie doszło do ani jednego przypadku przenoszenia koronawirusa przez wodę – wylicza wiceprezes Aneta Dąbrowska.

Ogromne zaufanie gości Wodnego Parku Tychy

O tym, jaka była potrzeba zdrowego spędzania wolnego czasu świadczą liczby odwiedzających Wodny Park Tychy po otwarciu w czerwcu 2020 roku. – Po okresie zamknięcia nasi goście okazali nam pełnię zaufania, tłumnie korzystając z naszych atrakcji. Przy zachowaniu pełnego reżimu sanitarnego odwiedziło nas tylko niewiele mniej klientów niż w analogicznych miesiącach roku 2019. Na tle innych polskich aquaparków byliśmy w tej materii niekwestionowanym liderem – podkreśla wiceprezes Aneta Dąbrowska.

Rosnąca liczba zakażeń jesienią spowodowała jednak, że Premier RP podjął decyzję o kolejnym zamknięciu aquaparków. – Braliśmy udział w rozmowach ze stroną rządową i na bieżąco uczestniczymy w pracach nowopowstałego stowarzyszenia obiektów basenowych. Liczymy, że nasze argumenty – przestrzeganie rygorystycznych obostrzeń i zapewnienie  zdrowego spędzania wolnego czasu – już wkrótce pozwoli nam wrócić do działania – ma nadzieję wiceprezes Aneta Dąbrowska.

Nowe wyzwania

Dla zarządcy Wodnego Parku Tychy, Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej S.A. w Tychach rok 2020 był czasem intensywnych zmian.

– Nasze biuro obsługi klienta w systemie online działa już od dawna. Mieszkańcy naszego miasta od kilku lat nie muszą odwiedzać naszego biura, by załatwić sprawy związane z kanalizacją. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom każdy z tyszan sprawy związane z obsługą może załatwić z poziomu swojego smartfona czy laptopa. Działalność Wodnej Akademii, czyli multimedialnej i interaktywnej strefy Wodnego Parku Tychy, przeniosła się do sieci. Mini-lekcje o wodzie pojawiają się na naszych profilach w mediach społecznościowych i są przeznaczone dla dzieci i młodzieży uczącej się zdalnie – wyjaśnia Zbigniew Gieleciak, Prezes Zarządu RCGW S.A.

Pod koniec ubiegłego roku spółka został liderem Tyskiego Klastra Energii, inicjatywy, dzięki której będzie możliwe tworzenie nowych źródeł energii odnawialnej, wspieranie różnych źródeł energii, które następnie będą mogły się wzajemnie bilansować oraz zagospodarowanie nadwyżki energii na potrzeby komunalne w Tychach i okolicach.

– Do 2050 roku Unia Europejska ma się stać zeroemisyjnym obszarem świata, a za 75 proc. emisji odpowiada energetyka. Ważne jest zatem takie ukształtowanie sektora energetycznego, by w maksymalnym stopniu spełniał wymagania zeroemisyjności, a co jest dla nas nie mniej ważne, by umożliwił transformację obszaru górniczego. Dzięki utworzeniu Tyskiego Klastra Energii będzie to możliwe – podkreśla prezes Zbigniew Gieleciak.

W pełni samowystarczalni!

• 14 827 MWh – tyle energii z biogazu wyprodukowały łącznie bioelektrociepłownie w Oczyszczalni Ścieków w Tychach oraz Wodnym Parku Tychy w roku 2020, co pozwoliłoby na roczne zasilanie 17,5-tysięcznego miasta
• 5 000 MWh – taka nadwyżka energii wyprodukowanej w obu bioelektrociepłowniach została sprzedana do sieci
• 4650 ton węgla, czyli 67 pełnych wagonów kolejowych zaoszczędziło środowisko – taka ilość węgla w najnowocześniejszym bloku węglowym elektrowni konwencjonalnej byłaby potrzebna do wyprodukowania 14 827 MWh energii
• 30 hektarów – tyle powierzchni musiałaby mieć farma fotowoltaiczna, by w ciągu roku wyprodukować 14 827 MWh energii