Dwa sparingi i dwie porażki tyskiego GKS-u. Z Lechem 1:3 i Wisłą Płock 2:4.
W pierwszym piątkowym meczu kontrolnym piłkarze GKS Tychy ulegli drużynie Lecha Poznań 1:3 (0:3). Hat-trickiem popisał się napastnik Kolejorza, Timur Żamaletdinow. Honorowego gola dla GKS strzelił natomiast Mathieu Scalet.
22-letni zawodnik Lecha w pierwszej połowie skompletował klasycznego hat-tricka. W 9. minucie przejął długą piłkę zagraną z głębi pola i mierzonym uderzeniem w okienko pokonał Marka Igaza. Chwilę później rosyjski piłkarz popisał się równie mocnym i precyzyjnym uderzeniem na bramkę GKS, a tuż przed przerwą z bliskiej odległości wykończył akcję na prawej stronie boiska.
Tyszanie – grający w mocno młodzieżowym składzie – po przerwie zdobyli honorowego gola. Jego autorem był testowany napastnik, Mathieu Scalet. 22-letni gracz wykorzystał idealne zagranie Jakuba Piątka i ze spokojem wykończył akcję GKS.
Na prośbę sztabu szkoleniowego Lecha sparing miał charakter zamknięty, dlatego też nie będziemy publikować skrótu wideo tego spotkania. O godz. 16:30 – już na głównej płycie stadionu w Grodzisku Wielkopolskim – podopieczni Ryszarda Tarasiewicza zmierzą się z Wisłą Płock.
Lech Poznań – GKS Tychy 3:1 (3:0)
1:0 – Timur Żamaletdinow (9.)
2:0 – Timur Żamaletdinow (17.)
3:0 – Timur Żamaletdinow (42.)
3:1 – Mathieu Scalet (80.)
GKS Tychy: Marek Igaz (63. Adrian Odyjewski) – Maciej Mańka (46. Bartosz Szeliga), Mateusz Pańkowski, Łukasz Sołowiej, Paweł Szołtys Ż – Dominik Połap (63. Michał Staniucha), Jakub Piątek, Kacper Laskoś, Wojciech Szumilas, Wojciech Fadecki – Dawid Kasprzyk (46. Mathieu Scalet). Trener Ryszard Tarasiewicz.
W drugim meczu kontrolnym rozegranym na głównej płycie stadionu w Grodzisku Wielkopolskim piłkarze GKS Tychy ulegli innej drużynie PKO Ekstraklasy, Wiśle Płock 2:4 (0:2). Bramki dla tyszan strzelali po przerwie Sebastian Steblecki i Mateusz Piątkowski.
Po pierwszej połowie dwubramkowe prowadzenie wypracowali sobie zawodnicy Wisły, bowiem na listę strzelców wpisali się kolejno Alan Uryga, wykorzystując dośrodkowanie Dominika Furmana z rzutu wolnego, oraz Ricardinho, który nie zmarnował szansy z jedenastu metrów.
Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza świetnie rozpoczęli drugą połowę i w zaledwie trzy minuty zdołali wyrównać stan meczu. W 53. minucie po indywidualnej akcji futbolówkę w siatce ulokował Sebastian Steblecki, z kolei chwilę później nieporozumienie defensora płocczan z golkiperem wykorzystał doświadczony Mateusz Piątkowski.
W końcówce atmosfera na boisku nieco się zaostrzyła, ale mimo to oba zespoły stworzyły sobie kilka okazji bramkowych. Niestety w ostatnim fragmencie gole zdobywali już tylko piłkarze Leszka Ojrzyńskiego. W 70. minucie gry mocnym i mierzonym strzałem popisał się Alen Stevanović, a rezultat ustalił – po mocno kontrowersyjnym rzucie karnym – Olaf Nowak.
Sparingowe gry z Lechem i Wisłą były zwieńczeniem zgrupowania tyszan w Grodzisku Wielkopolskim. W sobotę rano piłkarzy GKS czeka ostatni trening, a następnie powrót do Tychów.
GKS Tychy – Wisła Płock 2:4 (0:2)
0:1 – Alan Uryga (21.)
0:2 – Ricardinho (25. rzut karny)
1:2 – Sebastian Steblecki (53.)
2:2 – Mateusz Piątkowski (56.)
2:3 – Alen Stevanović (70.)
2:4 – Olaf Nowak (78. rzut karny)
GKS Tychy: Konrad Jałocha – 7. Maciej Mańka (46, 28. Bartosz Szeliga), 10. Marcin Biernat Ż Ż – CZ (81, 18. Kacper Piątek), 77. Marcin Kowalczyk, 4. Ken Kallaste – 18. Kacper Piątek (46, 97. Aleksander Biegański), 14. Dario Krišto, 31. Keon Daniel, 8. Łukasz Grzeszczyk Ż, 32. Sebastian Steblecki – 29. Mateusz Piątkowski. Trener Ryszard Tarasiewicz.
Źródło : http://gkstychy.info/pilka/