PKM Tychy nie wynajmie zewnętrznych kierowców.

Niespodzianka w Tychach. Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej jednak nie skorzysta ze wsparcia w postaci zewnętrznych kierowców z Meteora i Irexu. 31 maja spółka unieważniła przetarg na ich wynajem. Okazało się, że ostatecznie PKM nie miał wystarczającego budżetu.

Tyski przewoźnik wskazał w ogłoszeniu o zamówieniu, że szacunkowa wartość zamówienia to 9 963 060 zł netto, a więc 2,41 zł/wzkm netto. To oznacza, że godzina pracy zewnętrznego kierowcy miałaby PKM kosztować maksymalnie między 38,30 a 43,35 zł netto. Co istotne przewoźnik nie wymagał, aby kierowcy podwykonawcy byli zatrudnieni na umowach o pracę. A to oznaczało praktycznie pełną dowolność w wyborze formy zatrudnienia. 14 maj minął termin składania ofert. Na dwuletnie zatrudnienie podwykonawcy PKM początkowo wskazał, że przygotował dokładnie tyle, ile wskazał w ogłoszeniu o zamówieniu. Jedyna oferta, którą wtedy spółka otworzyła na styk zmieściła się w jej szacunkach.

Przedstawiło ją konsorcjum. Tworzyli je już dawno nie widziana w przetargach firma Usługi Przewozowe Irex z Sosnowca, a partnerował mu świętochłowicki Meteor, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Oferta dla PKM opiewała na 9 936 000 zł netto, a to daje cenę 2,40 zł/wzkm netto. To oznacza, że „widełki” stawek za jedną godzinę pracy kierowcy podwykonawcy, które wskazaliśmy minimalnie należałoby skorygować, a następnie od tego odjąć koszty firmy.

Pozostało więc czekać na rozstrzygnięcie, które w tej sytuacji wydawało się formalnością. Przed weekendem wydarzyła się jednak niespodzianka. 31 maja PKM poinformował o unieważnieniu postępowania. Jako powód wskazano, że… zabrakło pieniędzy.

Okazało się bowiem, że na wynajęcie kierowców przewoźnik miał przewidziane nie 9 963 060 zł netto, a jedynie 8 694 000 zł netto, czyli 2,10 zł/wzkm netto. Fakt ten wyszedł w wyniku przeglądu planu finansowego PKM. I to właśnie ta niższa kwota widniała w nim jako przewidziana na realizację tego zadania. Czy zatem będzie powtórka?

Źródło : http://infobus.pl/