W sobotę w drugiej kolejce LFA1 w Gdyni tyskie Sokoły zmierzą się z Jastrzębiami.

 


Na Narodowym Stadionie Rugby w samo południe będzie dane nam obejrzeć bardzo ciekawe spotkanie. Seahawks Gdynia, którzy zdominowali Wilki Łódzkie w pierwszej kolejce pokonując ich różnicą ponad 50 punktów, zmierzą się z Tychami Falcons, które pokonały w poprzednim meczu Warsaw Mets.

Jastrzębie pokazały już, że potrafią zdominować….słabszą drużynę. Pierwszy mecz domowy przeciwko wymagającemu rywalowi jakimi są Falcons będzie dla nich kluczowy. Mają szanse pokazać, że mimo swojego soft rebuildu mogą ciągle walczyć o najwyższe cele. W starciu u siebie będą z pewnością bardzo głodni gry zwłaszcza z taką drużyną jak Tychy. Na pewno będziemy mieli okazję oglądać zacięty mecz. Gdynianie będą grali na 110 procent, zwłaszcza, że pokazują się w tym sezonie po raz pierwszy przed własną publicznością.

“Nigdy nie lekceważymy przeciwnika, jednak nie chcemy podchodzić do meczu z myślą, które miejsce zajmuje on w tabeli. Skupiamy się na tym, aby stać się lepsi z treningu na trening i z meczu na mecz. Mimo zwycięstwa z Wilkami nie osiadamy na laurach a analizujemy nasze błędy i wyciągamy z nich wnioski. Cieszymy się na spotkanie z Falcons, mamy nadzieję, że w tym roku powitamy ich zdecydowanie lepszą pogodą niż ostatnio. Mecze domowe są dla nas dużym wyzwaniem, bo mamy świadomość, że na trybunach zasiądą nasze rodziny, przyjaciele i kibice, którzy nie zawsze mogą towarzyszyć nam w meczach wyjazdowych. To dla nich chcemy być jak najlepiej przygotowani – zarówno sportowo, jak i organizacyjnie. Wraz z trenerem Mosquedą wprowadziliśmy kilka zmian w naszej oprawie meczowej, które są jeszcze niespotykane na polskich boiskach, mamy nadzieję, że pozytywnie zaskoczą naszych kibiców. Nie psujemy jednak niespodzianki i zapraszamy w niedzielę na Narodowy Stadion Rugby!” – Agata Lipińska, Seahawks Gdynia.

Tychy również zwyciężyły w pierwszej kolejce. Podjęli u siebie debiutujących Warsaw Mets i dosyć pewnie wygrali. Do Gdyni przyjadą na pewno w bojowych nastrojach. Teraz przyjdzie im się mierzyć z nieco bardziej doświadczonym przeciwnikiem. Tak jak Seahawks będą chcieli udowodnić, że zasługują na miejsce wśród najlepszych drużyn ligi. W pierwszym tygodniu Falcons grali bardzo dobry i poukładany futbol. Jeżeli będą równie dobrze egzekwować założenia taktyczne mogą stanowić dla gospodarzy problem. Oby nie rozkojarzyło ich nadmorskie powietrze. Zapowida się wielkie futbolowe widowisko.

“Przygotowujemy się do tego spotkania tak samo jak do każdego innego. Dzięki analizie video meczu z Wilkami oraz własnych błędów z Mets będziemy o wiele bardziej pewni w starciu z Seahawks. Pierwszy mecz był tylko na przetarcie i jestem pewny siebie oraz swoich kolegów z drużyny, że wykorzystamy nasz pełny potencjał w następnych spotkaniach. Mamy bardzo dobry korpus skrzydłowych, utalentowanych RB i przede wszystkim wszechstronnego rozgrywającego dzięki któremu cała nasza ofensywa osiągnie pełnię swojego potencjału. Defensywa mnie nie martwi zarówno nasza jak i defensywa Seahawks. Jeśli każdy z nas spełni założenia trenerów to powinniśmy wyjść z tego spotkania zwycięsko. Wszystkie mecze dotychczas rozegrane z Gdynią przegraliśmy. W niedzielę się to zmieni. To nie jest ta sama drużyna.” – Grzegorz Dominik, Tychy Falcons.


Źródło : https://halftime.pl/