650 lecie Bojszów.

 


Wójt Gminy Bojszowy zaprasza na obchody 650 lecia Bojszów.
W Bojszowach gmina przygotowuje się do obchodów swojego 650-lecia. I okazuje się, że nie będą one typowym festynem z kiełbaskami czy koncertem, ale wielkim przypominaniem własnej przeszłości. Gmina wyda na to 50 tys. zł, z czego część pokryje dotacja z Urzędu Marszałkowskiego. – Obchody takiej rocznicy zobowiązują. O bojszowskiej, lokalnej historii nie przeczyta się w podręcznikach. Ludzie nie zawsze też sięgną po lektury z nią związane. A my chcemy, by nasi mieszkańcy znali swoje miejsce, utożsamiali się z nim. Zwłaszcza że wybudowało się u nas sporo przyjezdnych. Chcemy w ten sposób integrować społeczność – wyjaśniała mi Małgorzata Knopik z Urzędu Gminy.
Do udziału w obchodach Bojszowy zaprosiły znane osobistości. Prof. Tomasz Nawrocki, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego, przeprowadzi badania wśród mieszkańców o pamięci o przeszłości. O historii miejsca będzie opowiadał prof. Ryszard Kaczmarek z UŚ. Do miejscowości przyjadą m.in. specjaliści z gwary bojszowskiej, etnografowie. Jedną z organizatorek obchodów została Maria Lipok-Bierwiaczonek, emerytowana dyrektorka Muzeum Miejskiego w Tychach. – Bojszowy to taka miejscowość, w której przeszłość jest widoczna na każdym kroku. Za pomocą prostych rozwiązań – np. jest ustawiona ścieżka z głazami, na których są tabliczki z najważniejszymi wydarzeniami gminy. Czy na cmentarzu zaznaczone jest miejsce, w którym kiedyś stał kościół. Dobrze, że władza pamięć pielęgnuje. Ale też ważną rolę odgrywają lokalni pasjonaci – zaznacza.
Jednym z nich jest mieszkający w Bojszowach Alojzy Lysko, autor książek o tematyce historycznej i śląskiej. Jak sam przyznaje, wiele jego pomysłów związanych z upamiętnieniem przeszłości władza akceptuje. Dlaczego? – Chyba wiedzą, że lipy z tego nie będzie. A tak na serio, to oni wiedzą, że takie działania to też promocja. Jeśli np. ukazuje się książka, artykuł o lokalnej historii, to o Bojszowach w jakimś sensie staje się głośno – uważa.
Inną związaną z Bojszowami postacią jest urodzony w nich Józef Kłyk, filmowiec amator, autor filmów o tematyce m.in. westernowej i historycznej. – W ramach obchodów odbędzie się przegląd jego filmów. Odbędzie się specjalne sympozjum poświęcone ich fenomenowi – dodaje Lipok-Bierwiaczonek.


Źródło : http://katowice.wyborcza.pl/ ;  http://www.bojszowy.pl/