Tyszanie w pierwszej części sezonu skoncentrują się przede wszystkim na występach w Lidze Mistrzów, gdzie ich grupowymi rywalami będą: włoski HC Bolzano Fox, finalista ligi szwedzkiej Skelleftea AIK oraz brązowy medalista ligi fińskiej IFK Helsinki.

Wydaje się, że podobnie jak w poprzednim sezonie najgroźniejszym rywalem tyszan w walce o mistrzowski tytuł powinni być hokeiści Tauronu KH GKS Katowice, mimo że pożegnano się tam z kilkoma czołowymi zawodnikami, jak: bramkarze Shane Owen i Kamil Kosowski, obrońcy: Jakub Grof, Bogusław Rąpała i Lukas Martinka oraz napastnicy: Martin Vozdecky i Denis Dalidowicz.

W ich miejsce sprowadzono jednak wartościowych następców. Po dwóch latach spędzonych w Niomanie Grodno do Katowic przeniósł się reprezentant Polski Grzegorz Pasiut, a z Comarchu Cracovii inny kadrowicz Maciej Urbanowicz. Bramki strzegł będzie Szwed Kevin Lindskoug grający ostatnio w duńskim Rungsted Seier Capital. Ponadto wicemistrzów Polski wzmocniło dwóch Finów – obrońca Eetu Heikkinen z włoskiego klubu Fassy Falcon i skrzydłowy Janne Laakkonen z francuskiego Les Gothiques d’Amiens.

Mocniejsze niż w poprzednim sezonie powinno być TatrySki Podhale Nowy Targ. Szkoleniowcem Szarotek został Tomek Valtonen. 38-letni Fin polskiego pochodzenia będzie jednocześnie pracował z drużyną narodową. Do Podhala wróciło czterech wychowanków: obrońcy Rafał Dutka i Patryk Wajda oraz środkowy Krystian Dziubiński z Comarch Cracovii, a ponadto skrzydłowy Kacper Guzik, który ostatni sezon spędził w niemieckim Saale Bulls Halle. Z nowotarskim klubem rozstali się wszyscy obcokrajowcy, a w ich miejsce do tej pory nie pozyskano żadnego, więc zespół może zostać jeszcze wzmocniony.

Ciekawym nabytkiem w sztabie szkoleniowym jest zatrudnienie w roli analityka Tatiany Tichonow. To wnuczka jednego z najsłynniejszych hokejowych trenerów Wiktora Tichonowa.

Prawdziwa rewolucja kadrowa dotknęła największych przegranych minionego sezonu – ekipę Comarch Cracovii. Pasy, które broniły tytuły, zakończyły rozgrywki na czwartym miejscu.

Z drużyny odeszło kilkunastu hokeistów, w tym reprezentanci Polski: Wajda, Dutka i Dziubiński wrócili do Podhala, Sykora i Novajowski związali się z GKS Tychy, a Urbanowicz trafił do Katowic. Rozwiązano kontrakty z zasłużonymi dla klubu bramkarzem Rafałem Radziszewskim i napastnikiem Damianem Słaboniem. Pożegnano także: Petra Chaloupkę, Nikitę Kolesnikovsa, Lukasa Ziba, Kaspera Brynickę, Teddy’ego Da Costę, Petra Kalusa, Olivera Paczkowskiego, Petra Sinagla i Pawieła Worobjowa.

Tych dotkliwych strat na razie nie udało się w pełni nadrobić. Na razie zaangażowano tylko czterech nowych zawodników: obrońcę Dawida Musioła z Naprzodu Janów, czeskich napastników Stepana Csamango (Orli Znojmo) i Michala Vachoveca (HC Energie Karlowe Wary) oraz obrońcę Mateusza Sordona z Orlika Opole.

Na razie czterech nowych hokeistów pozyskał JKH GKS Jastrzębie. Obronę wzmocnił Maciej Sulka z TartySki Podhale, Grzegorz Radzieńciak z młodzieżowej drużyny HC Trinieci Gorf z Katowic. Solidnym wzmocnieniem ataku powinien być Czech Martin Kasperlik, znany z występów Unii Oświęcim. Z jastrzębskim klubem pożegnali się natomiast obcokrajowcy: bramkarz Tomas Fucik, obrońcy Ivan Jankovic i Vladimir Lukacic oraz napastnik Richard Bodrowski. Do GKS Tychy przeszedł obrońca Horzelski.

Trener Jiri Sejba przedłużył kontrakt z Unią Oświęcim, szóstą drużyną minionego sezonu. W drużynie nie doszło do zbyt wielu zmian kadrowych. Odeszli bracia Ondrej i Martin Kasperlikowie oraz dwaj inni Czesi – Adam Rufer i Lubomir Vosatka. Podpisno nowe kontrakty z obrońcami Dawidem Maciejewskim i Adrianem Kowalówką, który ostatnio leczył kontuzję.

Nowi trenerzy w przyszłym sezonie poprowadzą Polonię Bytom i Automatykę Gdańsk. Pracę na Śląsku rozpoczął Andriej Parfionow, który szkolił ostatnio Tatry Ski Podhale, najpierw jako asystent Aleksandrsa Belavskisa, w końcówce sezonu jako pierwszy trener. Z kolei Marek Ziętra zastąpił w Automatyce Gdańsk Andrieja Kowaliowa.

W dość trudnej sytuacji finansowej znajduje się drużyna Orlika Opole, na razie nie dokonano tam żadnych wzmocnień.

Nowymi zespołami ekstralidze hokejowej będą Nesta Mires Toruń i Zagłębie Sosnowiec, które wykupiło „dziką kartę”.

W nowym sezonie kluby będą mogły zatrudniać sześciu obcokrajowców (bramkarz liczy się za dwóch). Zmniejszono natomiast opłatę za dodatkowego hokeistę bez polskiego paszportu. Obecnie wynosić ona będzie 7,5 tys. złotych, poprzednio wynosiła 25 tysięcy.

Sezon ligowy rozpocznie się 4 września. W części zasadniczej rozegrane zostaną cztery rundy – w sumie po 40 meczów oraz dwa spotkania z Kadrą PZHL, którą mają tworzyć zawodnicy z szerokiego składu reprezentacji, powoływani po uzgodnieniach z macierzystymi klubami. Spotkania Kadry PZHL odbędą się poza terminami rozgrywek dla pozostałych drużyn. Zespół ten wszystkie mecze rozrywać będzie „na wyjeździe”. Gospodarz meczu z Kadrą PZHL zapewni dostęp do lodowiska oraz zaplecza szatniowego, natomiast Kadra PZHL poniesie koszty obsługi sędziowskiej.