Tragedia w Tychach. Nie żyje 20-latka.

 


Śledczy wyjaśniają okoliczności śmierci 20-latki z Tychów. Wszystko wskazuje na to, że młoda kobieta zatruła się tlenkiem węgla.
Tragedia wydarzyła się ok. południa w mieszkaniu budynku przy ul. Ejsmonda. Nieprzytomną 20-latkę bliscy znaleźli w łazience – zasłabła podczas kąpieli. Natychmiast zaalarmowano służby.

Niestety, mimo reanimacji, życia kobiety nie udało się uratować.

Strażacy wykonali w mieszkaniu pomiary. Urządzenia wykazały obecność tlenku węgla. Wezwano również pogotowie gazowe. Sprawność instalacji i piecyka oceni biegły.


Źródło : https://wiadomosci.wp.pl/