Pikieta Solidarności przeciwko likwidacji spółki Comau Poland.
Solidarność znów pikietuje przed tyską fabryką Fiata (dziś FCA, czyli Fiat Chrysler Automobiles). Tym razem przeciwko likwidacji spółki Comau Poland (spółka z grupy FCA) i zamrożeniu płac. Domaga się 1000 zł podwyżki oraz zapewnienia zwalnianym pracownikom ciągłości pracy. Sprawa likwidacji Comau Poland trafi do prokuratury, a cała historia została opisana w liście do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o spotkanie ze związkowcami.
Szefowa Solidarności FCA, Wanda Stróżyk, przypomniała, że pracownicy Comau Poland byli w większości pracownikami Fiata i ubolewała, że dziś „nie ma żadnych rozmów pomiędzy spółkami, żeby tych pracowników przejąć na podstawie art. 23 prim, żeby zachowali ciągłość pracy”. Zapewniła, że w sprawie likwidacji Comau Poland będzie sprawa skierowana do prokuratury. – Bo dlaczego w sprytny sposób ogłoszono likwidację, a nie upadłość?
A likwidację prowadzi się nie dlatego, że spółka przynosiła straty. Z naszych informacjo, z plotek, wynika, że nie przyjmowano zleceń od jakiegoś czas, jakby przygotowywano tę spółkę do likwidacji – mówiła Wanda Stróżyk do pracowników i dodała, że „nawet europejska rada zakładowa nie została poinformowana o tym, że będzie likwidacja zakładu” i podkreśliła, że „wszystkie antypracownicze rzeczy m,.in. rozpoczynają się właśnie od Fiata”.
Źródło : http://www.dziennikzachodni.pl/