Żółtaczka w Tychach.

Uwaga, żółtaczka! Z tygodnia na tydzień rośnie liczba chorych na wirusowe zapalenie wątroby typu A. Do końca listopada odnotowano ponad 400 zachorowań w Śląskiem! Najwięcej chorych, bo niemal 200 pochodzi z okręgu działalności sanepidu w Sosnowcu. Zachorowań może być więcej, bo – mimo starań – źródła zarazków nie udało się ustalić do tej pory. Dla porównania – w całym 2016 roku zanotowano zaledwie dwa przypadki tej choroby w mieście. Jak się uchronić przed żółtaczką? Pamiętajmy o myciu rąk, owoców i piciu tylko przegotowanej wody.

Województwo śląskie jest jednym z ognisk żółtaczki typu A w Polsce. O sprawie pisano wielokrotnie, m.in. w październiku, kiedy wówczas w naszym regionie zanotowano prawie 200 zachorowań. Ale liczba chorych stale rośnie. Na koniec listopada jest ich 438! To znacznie więcej niż w latach poprzednich. W ubiegłym roku było ich ledwie 3, a rok wcześniej siedem. W 2014 było 9 przypadków, w 2013: 4, 2012: 16.

Spośród wszystkich osób chorych 414 (tj. 95 proc.) podlegało hospitalizacji. Najwięcej zachorowań odnotowano na terenie działalności sanepidu w Sosnowcu 196. Dla porównania w Dąbrowie Górniczej 45, w Katowicach 29, Gliwicach 23, Bytomiu 27 Rudzie Śląskiej 22, Tychach 19, Jaworznie 16, Bielsku-Białej 13, Rybniku 10, Chorzowie 7, Częstochowie 7, Cieszynie 6, Wodzisławiu Śl. – 4, Lublińcu 4, Myszkowie 4, Kłobucku 4, Żywcu 3.

Na terenie Polski w okresie od 1 stycznia do 30 listopada 2017 r. odnotowano 2644 przypadki WZW A. Dla porównania w analogicznym okresie w 2016 roku były to 33 przypadki.

Wirusowe zapalenie wątroby typu A (potocznie zwane żółtaczką pokarmową lub chorobą brudnych rąk) jest schorzeniem wywoływanym przez wirus A zapalenia wątroby (HAV). Ludzie są jedynym rezerwuarem tego wydalanego z kałem wirusa.

Do zakażenia może dojść poprzez: spożycie skażonego pożywienia (np. nieumytych owoców) lub skażonej wody (podstawowa droga), kontakt bezpośredni z zakażonym człowiekiem (np. przeniesienie wirusa poprzez nieumyte po wyjściu z toalety ręce), kontakty seksualne (nie tylko analne), w tym przez bezpośredni kontakt oralno–analny, jak i poprzez kontakt oralny z częściami ciała oraz powierzchniami, na których znajduje się wirus.

Źródło : http://www.dziennikzachodni.pl/