1 LM – play off : Wygrać w Stargardzie.

 


W najbliższy weekend tyszanie rozegrają kolejne mecze rundy play off. Tym razem rywalizacja przenosi się do Stargardu.

Chociaż w drugim meczu przy Piłsudskiego tyszanie wręcz zdemolowali Spójnię to nie mogą zapomnieć a raczej wybaczyć sobie meczu numer jeden. Świadczy to tylko, że nawet pod nieobecność kilku podstawowych zawodników są w stanie wygrać z każdym w tej lidze.
– nie wyobrażaliśmy sobie takiego przebiegu spotkania, ten mecz to już historia, zrekompensowaliśmy sobie i kibicom sobotnią porażkę w 150 procentach. Atak w ostatnim miesiącu nam idzie, to jest klucz do zwycięstwa jednak jeszcze ważniejsza jest obrona. Pięćdziesiąt jeden punktów straconych w play off to jest pierwsza klasa i musimy to kontynuować. Przenosimy się teraz do Stargardu, jesteśmy podbudowani, zapomnieliśmy już o sobotniej porażce, musimy zapomnieć także o tym zwycięstwie dzisiaj bo jest remis. Jedziemy do Stargardu po dwa zwycięstwa – zapowiada Marcin Kowalewski.
Udowodnili to także w trakcie sezonu zasadniczego. Najbliższe mecze w Stargardzie nie będą łatwe. Spójnia wyciągnęła wnioski z niedzielnej porażki i na pewno  postawi twarde warunki. Tyszanie będą chcieli ugrać przynajmniej jeden mecz i mieć alternatywę piątego meczu w Tychach. Stan rywalizacji nie wskazuje faworyta jednak tyszanie będą chcieli wywieźć pełną pulę ze Stargardu. 
– teraz jest 1:1 trzeba się cieszyć, że wróciliśmy do gry, czyścimy głowy, łapiemy świeżość, realizujemy swoje założenia taktyczne i jedziemy na dwa mecze do Spójni coś urwać – zapowiada trener Tomasz Jagiełka.
Czy im się to uda musimy poczekać do niedzielnego wieczoru.


Źródło : http://gkstychy.info/kosz/