Młodzież w GKS Tychy.
To może być duży krok w ich karierze. Zawodnicy występujący w młodzieżowych drużynach GKS Tychy od początku roku biorą udział w przygotowaniach z pierwszym zespołem. Dzięki dobrym występom w rundzie jesiennej w GKS Tychy U-19, Nikolas Wróblewski, Mateusz Duda oraz Kacper Piątek dostali szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności. Cała trójka miała okazję wystąpić w sobotnim sparingu przeciwko Rozwojowi Katowice.
– Brakuje im doświadczenia, ale dzięki treningom z pierwszym zespołem mogą je zdobyć oraz nabrać piłkarskiej ogłady. Wróblewski, Duda i Piątek byli wyróżniającymi się postaciami w U-19, stanowili o sile i jakości tego zespołu. Teraz jednak każdym treningiem muszą udowodnić przydatność do pierwszego zespołu – mówi Piotr Mrozek, koordynator grup młodzieżowych GKS Tychy.
Już teraz jednym z takich zawodników jest Mateusz Pańkowski. Dzięki dobrej postawie w zespole U-19, najpierw dostał szansę regularnych występów w drużynie rezerw, a od kilku miesięcy trenuje z pierwszym zespołem.
Obecność młodych piłkarzy, to efekt współpracy na linii sztab szkoleniowy pierwszego zespołu – trener rezerw oraz koordynator grup młodzieżowych. Najzdolniejsi zawodnicy w swoich kategoriach wiekowych mogą liczyć na włączenie do kadry pierwszego zespołu.
– Oni przede wszystkim muszą udowodnić, że powinni dostać szansę. Są to zawodnicy o dużym potencje, ale teraz wszystko zależy od nich samych. Bardzo pilnie i uważnie im się przyglądamy – dodaje Jurij Szatałow, trener GKS Tychy.
Jurij Szatałow nie przygląda się już testowanym zawodnikom. Zarówno piłkarzom zza granicy, jak i Chrobrego Głogów sztab szkoleniowy podziękował za udział w treningach.
Źródło : http://gkstychy.info/pilka/