Wybuch w mieszkaniu na Dąbrowskiego. 24-latka w ciężkim stanie.
24-letnia kobieta z poparzeniami rąk, twarzy i podejrzeniem poparzenia górnych dróg oddechowych trafiła w sobotę do siemianowickiej oparzeniówki. Przywieziono ją tutaj z Tychów, gdzie w jednym z mieszkań doszło do wybuchu.
Kobieta z koleżanką najprawdopodobniej remontowały mieszkanie. Po skończonej pracy przed godz. 19 w łazience rozpuszczalnikiem myły narzędzia. Gdy odkręciły wodę iskra z pieca spowodowała wybuch.
– „W blokach przy ul. Dąbrowskiego są bardzo małe łazienki. Doszło do zapalenia oparów z farb i rozpuszczalnika. W środku znajdowały się dwie kobiety. Właścicielka mieszkania wyszła z tego cało. Jej 24-letnia koleżanka, trafiła do szpitala” – mówi st. kpt. Janusz Samonek, z PSP w Tychach.
Na miejscu pracowały cztery jednostki ratowniczo-gaśnicze. W akcji brało udział piętnastu strażaków. Dojazd do miejsca zdarzenia był utrudniony z racji zaparkowanych samochodów przed budynkiem.
Źródło : http://www.fakt.pl/