Policjant skazany za przekroczenie uprawnień. Błaszczak „oburzony”.
Policjant skazany przez sąd w Tychach za przypadkowe zranienie mężczyzny w czasie interwencji otrzyma wsparcie finansowe – informuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w komunikacie.
Policjant Tomasz K. w kwietniu tego roku w pierwszej instancji został skazany na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu, dwuletni zakaz wykonywania zawodu oraz 10 tys. zł zadośćuczynienia. Jak podaje „Super Express”, 21 czerwca Sąd Okręgowy ogłosi wyrok w drugiej instancji.
Szef MSW Mariusz Błaszczak w czwartek wyraził „oburzenie” na wyrok sądu. „Sprawa sądowa to efekt prywatnego aktu oskarżenia wniesionego przez mężczyznę, który 1 czerwca 2013 r. na dworcu PKP w Tychach uczestniczył w burdzie pseudokibiców. Podczas interwencji policji doszło do przypadkowego zranienia mężczyzny filcową zatyczką naboju” – opisuje resort.
Błaszczak skierował sprawę do szefa resortu sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który ma się przyjrzeć sprawie.
„Podkreślamy, że w tej sprawie było prowadzone postępowanie dotyczące użycia środka przymusu bezpośredniego. Stwierdzono, że policjant działał zgodnie z prawem w związku z tym nie wszczęto postępowania prokuratorskiego” – informuje resort.
Źródło : Radio ZET