GKS Tychy wygrał z Ruchem po raz drugi w historii.

 


Po 49 latach wróciliśmy na Stadion Śląski, gdzie podopieczni Artura Skowronka w ramach 26. kolejki zmierzyli się dziś z Ruchem Chorzów. Cel był oczywisty – rewanż za wrześniową porażkę w Tychach i poprawa bilansu bezpośrednich pojedynków z czternastokrotnymi mistrzami Polski.

Choć w pierwszej połowie kibice zgromadzeni na tym legendarnym obiekcie goli nie oglądali, to na brak emocji narzekać nie mogli. Oba zespoły miały bowiem swoje sytuacje, groźniejsze wykreowali sobie tyszanie. Niewiele brakowało, a już na początku Niewiarowski stanąłby oko w oko z bramkarzem gospodarzy, w ostatniej chwili uprzedził go jednak doświadczony Sadlok.

Blisko otwarcia wyniku jeszcze przed przerwą byli także Śpiączka oraz Keiblinger, ale ich strzały rewelacyjnie bronił Bielecki. Ruch szukał błyskawicznej odpowiedzi, na bramkę uderzał Szwoch, jednak dla odmiany – fenomenalną interwencją popisał się Łubik.

W drugiej połowie niedzielnego spotkania to chorzowianie przejęli inicjatywę, ale byli na tyle nieskuteczni, że do ostatniego gwizdka nie byli w stanie pokonać bramkarza tyszan. Nasz zespół skrupulatnie to wykorzystał. W 73. minucie Keiblinger dośrodkował piłkę na pole karne, a tam wyroku dokonał Śpiączka. Mocne uderzenie głową i szósty gol w trwającym sezonie. Chwilę później 33-letni napastnik raz jeszcze wpisał się na listę strzelców, ale sędzia Musiał bramki nie uznał. GKS tym samym wygrał z Ruchem po raz drugi w historii. Chciałoby się powiedzieć: veni, vidi, vici.

Ruch Chorzów – GKS Tychy 0:1

  • 1:0 – Bartosz Śpiączka 73.

Ruch Chorzów: 82. Jakub Bielecki – 4. Dominik Preisler (71, 38. Szymon Karasiński), 21. Maciej Sadlok (15. Martin Konczkowski), 20. Szymon Szymański, 23. Mohamed Mezghrani – 25. Denis Ventura, 27. Mateusz Szwoch, 7. Miłosz Kozak (71, 11. Jakub Myszor), 10. Filip Starzyński (56, 13. Łukasz Moneta), 24. Bartłomiej Barański (56, 80. Jakub Adkonis) – 95. Daniel Szczepan.

GKS Tychy: 1. Marcel Łubik – 4. Marko Dijaković, 3. Jakub Tecław, 16. Jakub Budnicki – 11. Marcel Błachewicz (66, 77. Tobiasz Kubik), 15. Jakub Bieroński; 22. Julius Ertlthaler, 37. Julian Keiblinger – 88. Natan Dzięgielewski (66, 17. Noel Niemann), 18. Bartosz Śpiączka (79, 19. Maksymilian Stangret), 7. Wiktor Niewiarowski (66, 10. Rafał Makowski).