Podsumowanie 16 kolejki Betclic 1 ligi.
W 16. kolejce Betclic 1 Liga na pięć goli strzelonych przez Ruch Chorzów w niedzielę również pięcioma bramkami odpowiedziała Wisła Kraków. Bruk-Bet Termalica Nieciecza pozostaje liderem rozgrywek. „Słonie” rzutem na taśmę zremisowały z Miedzią Legnica.
Ruch Chorzów – Chrobry Głogów 5:0 (4:0)
1:0 – Miłosz Kozak 2′
2:0 – Soma Novothny 14′
3:0 – Mohamed Mezghrani 19′
4:0 – Denis Ventura 26′
5:0 – Jakub Myszor 75′
Przed rozpoczęciem 16. kolejki Betclic 1 Ligi chorzowianie plasowali się w ścisłej ligowej czołówce i tym meczem potwierdzili, że znajdują się tam nieprzypadkowo. Głogowianie natomiast tę serię gier rozpoczęli w strefie spadkowej i faworytem spotkania z Ruchem nie byli. Gospodarze czwartkowej potyczki szybko pokazali rywalowi miejsce w szeregu. Nie minęło bowiem 30 minut gry, a Ruch prowadził już 4:0. „Niebiescy” grali koncertowo i bezlitośnie wykorzystali błędy przeciwnika. W drugiej połowie chorzowianie strzelili jeszcze jednego gola. Ruch wygrał 5:0 i umocnił się w ligowej czołówce. Głogowianie pozostają w strefie spadkowej.
Pogoń Siedlce – Kotwica Kołobrzeg 2:1 (0:1)
0:1 – Zvonimir Petrović 3′
1:1 – Karol Podliński 64′
2:1 – Karol Podliński (k.) 90′
To było bardzo ważne spotkanie dla obu beniaminków. Pogoń zajmowała ostatnie miejsce w tabeli i miała na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo. Kotwica natomiast przegrała cztery ostatnie spotkania ligowe z rzędu. I to Kotwica szybko strzeliła gola w tej potyczce. Na odpowiedź gospodarzy trzeba było długo czekać. W 64. minucie do remisu doprowadził Karol Podliński. Gdy wydawało się, że ta potyczka zakończy się remisem, to już w doliczonym czasie gry Podliński wykorzystał rzut karny. Pogoń zwyciężyła 2:1 i na swoim koncie ma dziewięć „oczek”. Drużyna z Siedlec wciąż jest ostatnia w tabeli, ale złapała głębszy oddech. Kotwica natomiast jest blisko strefy spadkowej i notuje serię pięciu porażek z rzędu.
ŁKS Łódź – Polonia Warszawa 0:0
W drugim piątkowym spotkaniu ŁKS Łódź mierzył się z Polonią Warszawa. Balansujący na granicy ścisłej ligowej czołówki łodzianie liczyli na to, że uda im się zdobyć trzy punkty i umocnić wśród najlepszych ekip w Betclic 1 Lidze. To jednak zawodnicy „Czarnych Koszul” zanotowali mocny początek meczu, kiedy to gospodarzy przed stratą gola uratował słupek. W pierwszych minutach drugiej odsłony potyczki to natomiast Polonię przed stratą bramki uratował słupek. Od 78. minucie drużyna ze stolicy musiała sobie radzić w „dziesiątkę”, ale ŁKS nie zdołał wykorzystać gry w przewadze. To spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, który z niedosytem mogą przyjąć zwłaszcza kibice klubu z Łodzi.
GKS Tychy – Arka Gdynia 1:1 (1:1)
1:0 – Jakub Budnicki 19′
1:1 – Karol Czubak 28′
GKS Tychy znajduje się w zupełnie innym miejscu w tabeli Betclic 1 Ligi niż Arka Gdynia. Gospodarze sobotniego spotkania dość niespodzianie w tym sezonie bronią się przed spadkiem. Arka natomiast celuje w awans do wyższej klasy rozgrywkowej i plasuje się na podium. To jednak tyszanie otworzyli wynik tego spotkania i w 19. minucie strzelili pierwszego gola. Arka szybko jednak doprowadziła do wyrównania. I to była ostatnia bramka w tym spotkaniu. Wynik z 28. minuty utrzymał się bowiem do ostatniego gwizdka sędziego. GKS ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. To był dziesiąty remis tego zespołu w tym sezonie ligowym. Arka utrzymała trzecią pozycję.
Odra Opole – Warta Poznań 0:0
W drugim sobotnim spotkaniu zmierzyły się ze sobą zespoły, które uwikłane są w walkę o uniknięcie degradacji. W lepszej sytuacji była ekipa z Poznania, która ma nieco większą przewagę nad strefą zagrożenia. Ten mecz również jednak nie przyniósł rozstrzygnięcia, a nie padła w nim ani jedna bramka. Potyczka zakończyła się bezbramkowym remisem. Odra ma dwupunktową przewagę nad strefą spadkową. W przypadku Warty wynosi ona cztery „oczka”.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Miedź Legnica 1:1 (0:0)
0:1 – Gabriel Isik (sam.) 54′
1:1 – Artem Putiwcew 90′
Po tym meczu wiele sobie obiecywano. Bruk-Bet Termalica Nieciecza, lider Betclic 1 Ligi, podejmował Miedź Legnica, a więc drugą drużynę w zestawieniu. Pierwsza połowa tej potyczki zakończyła się bezbramkowym remisem. Zawodnicy momentami potrafili jednak rozgrzać kibiców. Pochwalić trzeba bramkarza „Słoni”, który dobrze spisywał się między słupkami. Adrian Chovan nie mógł jednak nic zrobić w 54. minucie, kiedy to zaskoczył go… jego kolega z drużyny. Legniczanie objęli prowadzenie, ale dziesięć minut po bramce ich sytuacja się skomplikowała. Boisko musiał bowiem opuścić Michael Kostka i goście musieli sobie radzić w osłabieniu. Gdy wydawało się, że Miedź zgarnie trzy „oczka”, to tuż przed gwizdkiem kończącym to spotkanie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Artem Putiwcew doprowadził do wyrównania. Mecz lidera z wiceliderem zakończył się remisem 1:1. Ogromne rozczarowanie towarzyszyć będzie zawodnikom Miedzi, którzy mimo gry w osłabieniu byli bardzo blisko końcowego triumfu, a tuż przed golem wyrównującym dla „Słoni” mieli jeszcze świetną okazję na 2:0. Bruk-Bet Termalica Nieciecza wciąż pozostaje liderem Betclic 1 Ligi. Miedź traci do ekipy z Niecieczy trzy „oczka” i ma jedno spotkanie zaległe.
Stal Stalowa Wola – Wisła Kraków 1:5 (1:3)
0:1 – Angel Baena 16′
1:1 – Łukasz Furtak 22′
1:2 – Adam Wilk (sam.) 39′
1:3 – Olivier Sukiennicki 40′
1:4 – Jesus Alfaro 56′
1:5 – Łukasz Zwoliński 84′
Ten mecz sprawił, że na trybunach stadionu beniaminka kolejny raz w tym sezonie zasiadł komplet publiczności. Zielono-czarni od początku zamierzali prowadzić wyrównaną walkę z faworyzowanym rywalem. Wisła jednak już po kwadransie spotkania objęła prowadzenie. Stal się nie podłamała, lecz szybko doprowadziła do wyrównania. Seria błędów w defensywie drużyny z Podkarpacia zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie sprawiła, że „Stalówka” traciła kolejne bramki. Drugą, trzecią, czwartą i piątą. Ostatecznie Stal poniosła dotkliwą porażkę 1:5 i zakończyła swoją serię meczów bez przegranej. Wisła wywalczyła cenne trzy punkty i do szóstego zespołu w tabeli traci już tylko trzy „oczka”. A „Biała Gwiazda” ma jeszcze dwa spotkania zaległe.
Wisła Płock – Górnik Łęczna 2:2 (1:0)
1:0 – Marcus Haglind-Sangre 43′
1:1 – Adam Deja 54′
1:2 – Marko Roginić 57′
2:2 – Dominykas Barauskas (sam.) 84′
Płocczanie po remisie ze Zniczem Pruszków, porażką z Wisłą Kraków i Arką Gdynia bardzo chcieli się przełamać i wrócić na zwycięską ścieżkę. Ich rywalem był Górnik Łęczna, a więc ekipa aspirująca do ścisłej ligowej czołówki. Gospodarze prowadzenie objęli tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. Po przerwie Górnik strzelił dwa gole i był blisko zwycięstwa. W końcówce spotkania bramka samobójcza sprawiła jednak, że ta potyczka zakończyła się remisem 2:2. Emocji w tym meczu na pewno nie brakowało.
Stal Rzeszów – Znicz Pruszków 2:1 (1:1)
1:0 – Szymon Kądziołka 22′
1:1 – Daniel Stanclik 33′
2:1 – Tomasz Bała 86′
W ostatnim spotkaniu 16. kolejki Betclic 1 Ligi Stal Rzeszów zmierzyła się ze Zniczem Pruszków. Rywalizowały więc ze sobą dwie ekipy ze środka tabeli, które dzielił tylko jeden punkt. Pierwsza połowa utrzymywała status quo: na bramkę gospodarzy szybko odpowiedział zespół z Pruszkowa. Zanosiło się, że ten mecz ostatecznie zakończy się podziałem punktów, ale w końcówce spotkania decydujący cios zadali piłkarze z Rzeszowa. Stal zwyciężyła 2:1 i na swoim koncie ma 25 punktów. Dało jej to awans na czołowe pozycje w Betclic 1 Lidze.
Źródło : https://www.1liga.org/