Podsumowanie 13 kolejki Betclic 1 ligi.

Górnik Łęczna – Odra Opole 2:2 (0:2)
0:1 – Dawid Czapliński 25′
0:2 – Szymon Szkliński 38′
1:2 – Damian Warchoł 66′
2:2 – Przemysław Banaszak (k.) 84′

Piłkarze Odry Opole po porażce 0:6 z Arką Gdynia bardzo potrzebowali przełamania. Zespół prowadzony przez Jarosława Skrobacza dobrze zaczął mecz w Łęcznej i po pierwszej połowie prowadził 2:0. Piękne było zwłaszcza uderzenie Dawida Czaplińskiego, które dało Odrze pierwszego gola. 2:0 to jednak, jak powszechnie wiadomo, niebezpieczny wynik. I to potwierdziło się w tym spotkaniu. Po zmianie stron gospodarze odrobili straty, strzelili dwa gole i doprowadzili do remisu. Ta potyczka zakończyła się zatem wynikiem 2:2. Taki obrót sprawy nie zadowala raczej ani jednego, ani drugiego zespołu.

Wisła Kraków – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:0 (0:0)
1:0 – Łukasz Zwoliński 78′
2:0 – Łukasz Zwoliński 90′

Po tym spotkaniu wiele sobie obiecywano. Wisła Kraków w ostatnich meczach zasygnalizowała zwyżkę formy. Bruk-Bet Termalica Nieciecza to natomiast lider Betclic 1 Ligi. „Słonie” co prawda przegrały swoje ostatnie spotkanie ligowe, ale była to ich pierwsza porażka w tym sezonie. Pierwsza połowa tej potyczki zakończyła się bezbramkowym remisem czego żałować mogli zwłaszcza piłkarze Wisły. Dobrą okazję zmarnował Angel Rodado, gol Łukasza Zwolińskiego nie został uznany z powodu spalonego, a Tamas Kiss trafił w słupek. Dobrze między słupkami spisywał się także bramkarz lidera rozgrywek. Druga część tej potyczki była mniej emocjonująca niż pierwsza odsłona zawodów. Dogodnych sytuacji strzeleckich nie było tak wiele. W końcu jednak gospodarze dopięli swego. W 78. minucie bramkarza „Słoni” pokonał Łukasz Zwoliński. Ten sam piłkarz już w doliczonym czasie gry ustalił wynik tej potyczki i zapewnił „Białej Gwieździe” zwycięstwo, i trzy „oczka”. Dla zespołu Bruk-Bet Termalica Nieciecza to druga porażka z rzędu. Pomimo porażki, ekipa z Niecieczy utrzymała pozycję lidera Betclic 1 Ligi.

Kotwica Kołobrzeg – Warta Poznań 0:1 (0:0)
0:1 – Wiktor Pleśnierowicz 71′

Przed tym spotkaniem sytuacja Warty Poznań w tabeli Betclic 1 Ligi nie była zbyt wesoła. Spadkowicz z PKO BP Ekstraklasy potrzebował zwycięstwa, aby odskoczyć od strefy spadkowej. Kotwica to beniaminek, który jednak potrafi być groźnym rywalem dla wielu ekip w pierwszoligowej stawce. W tym meczu długo nie padały bramki. W końcu jednak decydującego dla losów potyczki gola strzelił Wiktor Pleśnierowicz. Goście objęli prowadzenie w 71. minucie i nie oddali go już do ostatniego gwizdka arbitra. Warta Poznań zwyciężyła 1:0 i nieco oddaliła się od strefy zagrożenia.

Miedź Legnica – Chrobry Głogów 1:0 (0:0)
1:0 – Bartosz Kwiecień 27′

Takie spotkania są ważne przede wszystkim dla kibiców obu drużyn. W derbowym starciu Miedź Legnica zmierzyła się z Chrobrym Głogów. Gospodarze byli faworytem tego starcia. Miedź plasuje się wysoko w tabeli, a głogowianie bronią się przed spadkiem. Legniczanie prowadzenie w tym spotkaniu objęli w 27. minucie i… to była ostatnia bramka w tym meczu. Głogowianie musieli pogodzić się z porażką. Chrobry w dziewięcioma „oczkami” na koncie zajmuje miejsce w strefie spadkowej i w następnych kolejkach musi nerwowo spoglądać na wyniki rywali. Miedź, która ma jedno spotkanie zaległe, traci już tylko trzy punkty do lidera tabeli.

Znicz Pruszków – Wisła Płock 2:2 (1:0)
1:0 – Daniel Stanclik 26′
1:1 – Oskar Tomczyk 54′
2:1 – Radosław Majewski 64′
2:2 – Jorge Jimenez Rodriguez 78′

To było bardzo ważne spotkanie zwłaszcza dla Wisły Płock. W związku z porażką w piątkowym meczu zespołu Bruk-Bet Termalica Nieciecza płocczanie w przypadku zwycięstwa mogli zostać liderem Betclic 1 Ligi. Wisłę podejmował jednak Znicz Pruszków, a więc zespół, który jako pierwszy w tym sezonie ligowym pokonał „Słonie” z Niecieczy, a ponadto jest w stanie napsuć krwi każdemu zespołowi w ligowej stawce. Nie inaczej było i tym razem. Znicz prowadził po pierwszej połowie. W drugiej odsłonie potyczki padły trzy gole, ale mecz zakończył się remisem 2:2. Wisła wciąż zajmuje zatem drugie miejsce w tabeli, ale do lidera traci już tylko jedno „oczko”. Ekipa z Pruszkowa jest blisko ścisłej ligowej czołówki.

Polonia Warszawa – GKS Tychy 2:1 (1:1)
1:0 – Łukasz Zjawiński (k.) 13′
1:1 – Julian Keiblinger 28′
2:1 – Łukasz Zjawiński 60′

Polonia Warszawa we wcześniejszych meczach musiała uznać wyższość zespołów Bruk-Bet Termalica Nieciecza i Wisły Płock, a więc dwóch czołowych ekip Betclic 1 Ligi. „Czarne Koszule” musiały być mocno podrażnione i w niedzielnym spotkaniu w stolicy liczyli na trzy punkty. Polonia podejmowała GKS Tychy, a więc jedno z największych rozczarowań tego sezonu. Gospodarze szybko objęli prowadzenie, ale jeszcze w pierwszej połowie na gola dla drużyny z Warszawy tyszanie zdołali odpowiedzieć. Po godzinie gry swoją drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił Łukasz Zjawiński. Polonia zwyciężyła z GKS-em Tychy 2:1 i umocniła się w środkowej strefie tabeli. Tyszanie są już natomiast bardzo blisko strefy spadkowej.

Arka Gdynia – Pogoń Siedlce 2:1 (2:0)
1:0 – Dawid Gojny 10′
2:0 – Szymon Sobczak 23′
2:1 – Karol Podliński (k.) 73′

Arka Gdynia w niedzielnym spotkaniu podejmowała beniaminka z Siedlec. Arka to czołowa ekipa Betclic 1 Ligi, a Pogoń zamyka tabelę. Gospodarze byli więc zdecydowanym faworytem tego spotkania, ale uprzedzając fakty – trzy punkty nie przyszły im łatwo. Co prawda Arka szybko strzeliła dwa gole, ale w końcówce spotkania sama straciła bramkę. Rzut karny dla beniaminka wykorzystał Karol Podliński. Pogoń nie zdołała już jednak doprowadzić do wyrównania i poniosła dziesiątą w tym sezonie porażkę. Dzięki trzem wywalczonym punktom gdynianie plasują się na trzecim miejscu w tabeli i do prowadzącej ekipy z Niecieczy tracą już tylko dwa „oczka”.

ŁKS Łódź – Stal Stalowa Wola 0:0

Tak, jak Arka Gdynia była faworytem spotkania z beniaminkiem z Siedlec, tak ŁKS w podobnych nastrojach przystąpił do spotkania ze Stalą Stalowa Wola. Zielono-czarni to również beniaminek, który bardzo słabo rozpoczął sezon. W kilku ostatnich spotkaniach „Stalówka” pokazała jednak, że nie zamierza się jeszcze poddawać i zaczęła pomału gromadzić kolejne punkty. Stal opuściła już ostatnie miejsce w tabeli i myśli o tym, jak wygrzebać się ze strefy spadkowej. W Łodzi Stal nie przestraszyła się faworyzowanego ŁKS-u. W tym meczu gole bowiem nie padły, a zatem potyczka zakończyła się bezbramkowym remisem. Oba zespoły do swojego dorobku dopisały po jednym punkcie. Remis w Łodzi to na pewno kolejny mały sukces beniaminka.

Stal Rzeszów – Ruch Chorzów 0:2 (0:2)
0:1 – Soma Novothny 4′
0:2 – Bartłomiej Barański 25′

Ostatnie spotkanie 13. kolejki Betclic 1 Ligi rozpoczęło się znakomicie dla Ruchu Chorzów. „Niebiescy” prowadzenie w tym meczu objęli już bowiem w 4. minucie. Kilkanaście minut później było już 2:0 dla chorzowian. Dwubramkowym prowadzeniem Ruchu zakończyła się pierwsza połowa potyczki. Po zmianie stron wynik nie uległ już zmianie. Ruch pokonał dobrze spisującą się w tym sezonie Stal Rzeszów i pomału zbliża się do ścisłej ligowej czołówki. Zespół ze stolicy Podkarpacia zajmuje natomiast wysokie, piąte miejsce.