Piąty remis tyskiego GKS-u.

 


Drużyna z Tychów utrzymała miano niepokonanej w bieżących rozgrywkach. Niewielkie to jednak dla niej pocieszenie, ponieważ … nie odniosła jeszcze w lidze żadnego zwycięstwa. Był to piąty z rzędu remis tyszan, a po raz trzeci w spotkaniu z ich udziałem nie padła choćby jedna bramka.

Od początku sobotniego spotkania obie drużyny ruszyły do ataku, a sporymi umiejętnościami musieli wykazywać się bramkarze czy to jednej, czy drugiej ekipy. Pomimo szans, pierwsza połowa zakończyła się remisem. Mimo obiecującego początku potyczki, który mógł dawać nadzieję na wiele goli w tym meczu, także i po przerwie bramki w Tychach nie padły. Od 80. minuty gospodarze na boisku mieli trudniej, bowiem musieli grać w dziesiątkę.

GKS Tychy – Odra Opole 0:0

GKS Tychy : Łubik – Tecław, Budnicki, Hołownia, Błachewicz (46. Nedic) – Dziuba (60. Ertlthaler), Szpakowski (82. Bieroński), Żytek, Makowski, Niewiarowski (60. Sanyang) – Rumin (60. Śpiączka).

Odra Opole : Haluch – Szrek, Żemło, Piroch, Pikk – Bartosz (60. Nowak), Purzycki, Łyszczarz (60. Niziołek), Osipiak (72. Zawada), Banaszewski (72. Błyszko) – Muratović (83. Wolny).

Żółte kartki : Błachewicz, Hołownia – Purzycki, Łyszczarz, Pikk.
Czerwona kartka : Hołownia – 80. (dwie żółte).