Podsumowanie 16 kolejki Fortuna 1 ligi.

Chrobry Głogów – Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0 (1:0)
1:0 – Albert Zarówny 5′
2:0 – Mikołaj Lebedyński 52′
3:0 – Bartosz Biel 74′

Piłkarze Chrobrego Głogów kontynuują marsz w górę tabeli. Głogowianie najpierw opuścili ostatnie miejsce w Fortuna 1 Lidze, później wydostali się ze strefy spadkowej, a teraz nie chcą się zatrzymać. Chrobry odniósł trzecie z rzędu zwycięstwo i nad strefą spadkową ma już cztery „oczka” przewagi. W ostatniej kolejce drużyna z Głogowa pokonała 3:0 Podbeskidzie Bielsko-Biała. Sytuacja „Górali” jest już bardzo nieciekawa. Zespół zajmuje przedostatnie miejsce w zestawieniu.

Arka Gdynia – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
1:0 – Michał Marcjanik (k.) 54′

Na to spotkanie czekali kibice obu drużyn. Derbowe mecze zawsze wywołują dodatkowe emocje i nie inaczej było i tym razem. Obie drużyny to spotkanie kończyły w dziesiątkę, a po jego zakończenia więcej powodów do zadowolenia mieli gdynianie. Arka ten mecz wygrała bowiem 1:0 i utrzymała pozycję lidera Fortuna 1 Ligi. Drużyna prowadzona przez Wojciecha Łobodzińskiego ma dwa punkty przewagi nad Odrą Opole.

Stal Rzeszów – Górnik Łęczna 3:0 (0:0)
1:0 – Maciej Gostomski (sam.) 49′
2:0 – Karol Łysiak 70′
3:0 – Adler Da Silva (k.) 90′

Stal Rzeszów odniosła bardzo ważne zwycięstwo. Górnik Łęczna przegrał dopiero drugi mecz w tym sezonie Fortuna 1 Ligi, a trzy „oczka” drużynie ze stolicy Podkarpacia pozwoliły na oddalenie się od strefy spadkowej. Rzeszowianie mają 21 punktów i zajmują bezpieczne miejsce w środku stawki. Stal Górnika pokonała 3:0, zdobywając trzy gole w drugiej części spotkania. W tym meczu nie brakowało emocji. Samobójczego gola strzelił bramkarz, Maciej Gostomski. Ten sam zawodnik został ukarany również czerwoną kartką, a w samej końcówce potyczki między słupkami stanął Souleymane Cisse.

Wisła Kraków – GKS Katowice 3:2 (1:0)
1:0 – Roman Goku 4′
1:1 – Sebastian Bergier 57′
1:2 – Mateusz Mak 63′
2:2 – Patryk Gogół 90′
3:2 – Angel Baena 90′

Emocji nie zabrakło również w Krakowie. Wisła pierwsza strzeliła gola w tej potyczce, ale później katowiczanie zdobyli dwie bramki. „Biała Gwiazda” nie złożyła jednak broni i grała do końca. W samej końcówce potyczki gospodarzom udało się strzelić dwa gole i ostatecznie odnieść zwycięstwo. Wisła Kraków jest już bardzo blisko ścisłej ligowej czołówki. Katowiczanie natomiast mają sześć punktów przewagi nad strefą spadkową.

Motor Lublin – Resovia Rzeszów 3:2 (2:1)
0:1 – Adrian Łyszczarz 7′
1:1 – Piotr Ceglarz 26′
2:1 – Sebastian Rudol 41′
2:2 – Kelechukwu Ibe-Torti 62′
3:2 – Piotr Ceglarz (k.) 72′

Działo się również w Lublinie, gdzie miejscowy Motor podejmował Resovię. Rzeszowianie zajmują miejsce w strefie spadkowej i dla nich każdy punkt jest na wagę złota. Zespół ze stolicy Podkarpacia prowadził z Motorem, później stracił dwa gole, ale zdołał jeszcze doprowadzić do remisu. Decydujące słowo w tej potyczce należało jednak do Motoru, który zdobył gola na 3:2 i zgarnął trzy punkty. Lublinianie, beniaminek Fortuna 1 Ligi, to jedna z czołowych ekip rozgrywek.

Odra Opole – Polonia Warszawa 3:0 (0:0)
1:0 – Rafał Niziołek (k.) 48′
2:0 – Din Sula 74′
3:0 – Jakub Antczak 90′

Odra Opole potrzebowała zwycięstwa, aby przełamać ostatnią niemoc. I opolanie zrobili to bardzo efektownie. Odra z Polonią Warszawa zwyciężyła bowiem 3:0, strzelając wszystkie gole po przerwie. Dla „Czarnych Koszul” ten mecz mógł się jednak potoczyć zupełnie inaczej. Beniaminek jeszcze w pierwszej połowie nie wykorzystał bowiem rzutu karnego. Odra po tym zwycięstwie jest wiceliderem, który ma trzy „oczka” przewagi nad trzecim zespołem w tabeli. Opolanie do lidera tracą dwa „oczka”.

Wisła Płock – Znicz Pruszków 0:1 (0:0)
0:1 – Shuma Nagamatsu 63′

Beniaminek z Pruszkowa się nie poddaje. Po zwycięstwie z Motorem Lublin tym razem drużyna Znicza wygrała w Płocku z Wisłą. Znicz zajmuje miejsce tuż nad kreską, ale nad Resovią Rzeszów ma trzy „oczka” przewagi. Trzy wywalczone w Płocku punkty dla Znicza były więc niezwykle cenne. Wisła Płock to natomiast w tej chwili zespół środka tabeli. Co ciekawe, obie drużyny to spotkanie kończyły w dziesiątkę.

Miedź Legnica – Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
1:0 – Kamil Drygas 8′
2:0 – Kamil Drygas 68′

Miedź Legnica była faworytem spotkania z Zagłębiem Sosnowiec i te aspiracje potwierdziła. Legniczanie po dwóch golach Kamila Drygasa pokonali ostatni zespół w tabeli 2:0. Dzięki trzem wywalczonym punktom Miedź w tabeli zajmuje trzecie miejsce i do wicelidera traci trzy „oczka”. Sytuacja Zagłębia jest natomiast nie do pozazdroszczenia. Klub z Sosnowca jest ostatni, a do bezpiecznej strefy traci już sześć punktów.

​​​​​GKS Tychy – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:2 (0:2)

​​​​0:1 – Wiktor Biedrzycki (k.) 24′
0:2 – Wiktor Biedrzycki (k.) 45′
1:2 – Daniel Rumin 62′
2:2 – Wiktor Żytek (k.) 90′
3:2 – Bartosz Śpiączka 90′

To było niesamowite spotkanie! Zespół Bruk-Bet Termalica Nieciecza po pierwszej połowie prowadził w Tychach 2:0 po dwóch golach Wiktora Biedrzyckiego. Zawodnik „Słoni” wykorzystał dwa rzuty karne. Gospodarze się jednak nie poddali i w drugiej części spotkania najpierw strzelili pierwszego gola, w ósmej minucie doliczonego czasu gry wykorzystali rzut karny i doprowadzili do remisu, a chwilę później zdobyli zwycięską bramkę! Spotkanie w Tychach dostarczyło ogromnych emocji, a ostatecznie zakończyło się wygraną GKS-u 3:2. Mecz trwał ponad sto minut!