Tyszanie w ostatnim meczu podczas tegorocznej edycji Memoriału Pavla Zabojnika mierzyli się ze słowackim MHk 32 Liptovský Mikuláš. Po udanym występie ubiegłego dnia przeciwko gospodarzom turnieju trójkolorowi rozpoczęli nieco słabiej. W grze było sporo niedokładności, a gra w przewadze została zupełnie zmarnowana i GKS ani razu nie zagroził bramkarzowi rywali. Mimo błędów to tyszanie jako pierwsi objęli prowadzenie w meczu. Jakub Bukowski pewnie wykorzystał rzut karny po faulu na Szymonie Marcu. Mikuláš odpowiedział w ostatniej minucie pierwszej tercji, a dokładniej na 37 sekund przed jej końcem.

Drugą tercję rywale trójkolorowych rozpoczęli od silnego naporu na bramkę. W miarę upływu czasu tyszanie lepiej odnajdowali się na tafli i zaczęli kontrować jednak w grze nadal było zbyt wiele niedokładnych podań i błędów. Podobnie jak w poprzedniej tercji Mikuláš punktował w ostatniej minucie. Słowacy potrzebowali zaledwie 23 sekund, aby wykorzystać przewagę (kara dla Jakuba Bukowskiego).

Do ostatniej odsłony tyszanie podeszli mocno zdeterminowani, bowiem komplet punktów w tym pojedynku dawał GKS szansę na zajęcie trzeciego miejsca w turnieju. W dziewiątej minucie trzeciej tercji zawodnik Mikuláša zerwał się z samotnym atakiem, a Bartłomiej Pociecha ratował się faulem. W tym przypadku również został podyktowany przez sędziów rzut karny, ale rywale tyszan nie zdołali go wykorzystać. Chwilę później gracze Mikuláša wyciągnęli do trójkolorowych pomocną dłoń. Podopieczni trenera Sidorenki mieli okazję grać w przewadze, ale niestety nie zdołali doprowadzić do wyrównania. Niewykorzystane sytuacje się zemściły i rywale odpowiedzieli golem na 1:3. Potężnym strzałem z bulika Liptovský Mikuláš zwiększył swoje prowadzenie. Ostatecznie rywale wygrali 1:4.

GKS Tychy – MHk 32 Liptovský Mikuláš 1:4 (1:1, 0:1, 0:2)
1:0 Jakub Bukowski (15:04) rzut karny
1:1 Simon Kalousek – Filip Mezovsky (19:23)
1:2 Martins Karsums – Hannu Kuru (19:04) 5/4
1:3 Peter Valent – Markus Michalik – Sameli Ventela (11:43)
1:4 Hannu Kuru – Sameli Ventela (16:33)

GKS Tychy: Fučík (Lewartowski) – Kaskinen, Bizacki; Šedivý, Szturc, Mroczkowski – Bagin, Pociecha; Gościński, Galant, Jeziorski – Ciura, Brezak; Bukowski, Starzyński, Wróbel – Younan, Kasperek; Marzec, Ubowski, Kusak – Krzyżek.