1,2 mln zł kar za zmowę przetargową przy utrzymaniu czystości w Tychach.

 


– Pięciu przedsiębiorców zawarło zmowę w przetargu na utrzymanie czystości w Tychach.

– Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał decyzję, w której nałożył na nich kary w łącznej wysokości prawie 1,2 mln zł.

– Jeden z uczestników porozumienia uniknął sankcji, ponieważ skorzystał z programu łagodzenia kar – przyznał się do złamania prawa i przedstawił istotne dowody w sprawie.

Uczestnicy zmowy brali udział w przetargu na „Zimowe utrzymanie i pozimowe oczyszczanie dróg oraz letnie utrzymanie czystości” w Tychach w latach 2015-2018. Najkorzystniejszą i jednocześnie najtańszą ofertę złożyło wówczas konsorcjum dwóch spółek: Bio-Ekos z Nowego Chechła oraz Eko Ogród z Tychów. W procedurze przetargowej nie uzupełniło jednak niezbędnych dokumentów, jego oferta została więc odrzucona z przyczyn formalnych i tym samym nie podpisało umowy. Postępowanie przeprowadzone przez Prezesa UOKiK wykazało, że celem takiego działania był wybór przez zamawiającego droższej oferty firm: Master Odpady i Energia z Tychów, V&T z Tarnowskich Gór, oraz An-Eko z Tychów.

– Zebrany materiał dowodowy zdobyty m.in. podczas przeszukań i od jednego z uczestników zmowy nie pozostawia wątpliwości, że celem przedsiębiorców było wybranie przez zamawiającego droższej oferty, a także niedopuszczenie do rynku podmiotów spoza zmowy.  To praktyki całkowicie niedopuszczalne, ponieważ nie tylko utrudniają działalność uczciwych przedsiębiorców, ale również narażają na straty budżet gminy – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Z przeprowadzonego postępowania wynika, że przedsiębiorcy ustalili, że w przetargu złożą dwie oferty. Pierwsze konsorcjum złożyło propozycję z niską ceną i brakami wymagającymi  uzupełnienia. Wynosiła ona 12,7 mln zł brutto. Druga oferta była blisko 5,5 mln zł wyższa, prawie 18,2 mln zł brutto. Po ogłoszeniu wyników przetargu, kiedy okazało, że propozycje uczestników zmowy są dwiema najkorzystniejszymi, wówczas konsorcjum z najniższą ofertą nie uzupełniło wymaganych dokumentów i przedstawiło nieaktualną opinię bankową dotyczącą posiadanych środków. Tym samym miasto Tychy podpisało umowę z konsorcjum z udziałem Master Odpady i Energia, jako liderem wraz z V&T i An-Eko.

Na marginesie warto dodać, że przedsiębiorcy powołali również inne konsorcjum (Master Energia i Odpady, Bio-Ekos oraz Eko-Ogród), które w przypadku braku konkurentów w walce o zamówienie miało wystawić ofertę z ceną ok. 20 mln zł. Tak się jednak nie stało, ponieważ w przetargu pojawił się inny podmiot. Wówczas uczestnicy zmowy ustalili, że złożą dwie oferty.

Celem działań przedsiębiorców było zdobycie zamówienia przez konsorcjum z wyższą ceną na czele z Master Odpady i Energia, a także niedopuszczenie do rynku podmiotów spoza zmowy. Spółki Bio-Ekos oraz Eko-Ogród, które nie znalazły się w zwycięskim konsorcjum, mogły liczyć na udział w realizacji zamówienia.

Cztery kary finansowe i brak sankcji dla Bio-Ekos

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na czterech uczestników zmowy przetargowej kary finansowe w łącznej kwocie blisko 1,2 mln zł. Poszczególne podmioty otrzymały następujące sankcje:

  • Master – Odpady i Energia – 1 048 393 zł
  • Eko- Ogród  – 132 225 zł
  • V&T – 5 941 zł
  • An-Eko – 2 224 zł

W trakcie postępowania Bio-Ekos złożył wniosek o objęcie programem łagodzenia kar leniency. Przedsiębiorca m.in. przedstawił istotne, nieznane wcześniej dowody, dlatego Prezes Urzędu odstąpił od nałożenia kary na spółkę.

Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.