Posumowanie sezonu 2020 na elektrycznych hulajnogach i skuterach w Tychach.

 


Od czerwca 2020 r. w Tychach mogliśmy poruszać się na elektrycznych jednośladach blinkee.city. To nowoczesny i ekologiczny transport, który polubili mieszkańcy. 

Na skuterach i hulajnogach łącznie przejechali prawie 100 000 km, co daje nam aż 12 050 kg dwutlenku węgla mniej w naszej atmosferze!*

 Elektromobliność weszła z impetem do miasta w czerwcu, kiedy to pojawiły się elektryczne skutery, do których szybko dołączyły hulajnogi, od polskiej firmy blinkee.city. Jednoślady od razu wzbudziły entuzjazm mieszkańców, którzy chętnie i często z nich korzystali. Świetnie sprawdziły się w codziennych przejazdach do i z pracy, dojazdach do urzędów czy na spotkania z przyjaciółmi i rodziną, w szczególności w czasie pandemii. Elektryczne hulajnogi i skutery to przyjemność, nowoczesność, dbanie o środowisko, ale też najbezpieczniejsza pod wglądem epidemicznym forma transportu w mieście.

 Elektromobilność to także ekologia, a Blinkee to współpraca i postawienie na lokalność.Od samego początku mieliśmy wizje, że chcemy być eko, ale drugim ważnym aspektem była współpraca i zespół. Stworzyliśmy Blinkee w trzy osoby, w przysłowiowym garażu, jednak szybko dołączyli do nas inni, wspaniali ludzie z wizją. I dziś widzimy w nich potencjał, więc skupiamy się nie tylko na wielkich metropoliach, a także na rynku lokalnym. Chętnie podejmujemy współpracę z ludźmi, którzy dobrze znają swoje miasto i oczekiwania mieszkańców. Nasza obecność w Tychach to właśnie taki sukces – mówi Marcin Maliszewski, prezes blinkee.city. – Firma to nie tylko technologia i elektromobilność,
to przede wszystkim ludzie, którzy tworzą i rozwijają blinkee.city w Tychach. Dziękuję
im za to
– podkreśla Marcin Maliszewski. 

blinkee.city to stworzona w Polsce marka elektrycznych skuterów i hulajnóg. Trzech przyjaciół, inżynierów, pasjonatów nowych technologii i jednośladów postanowiło stworzyć sieć elektrycznych skuterów na minuty. Paweł Maliszewski, Marcin Maliszewski

i Kamil Klepacki sami złożyli 6 pierwszych skuterów i zaprojektowali system informatyczny do ich obsługi. – Nie było czasu na szukanie jakiegoś specjalnego miejsca
do prac montażowych, więc ku rozpaczy naszych żon rozłożyliśmy linię produkcyjną
u Pawła w domu, choć z linią nie miało to nic wspólnego
– mówi Marcin Maliszewski. –Dzięki temu 5 sztuk elektrycznych skuterów, dokładnie 8 marca 2017 roku, wyjechało
na ulice Warszawy. W trzy miesiące było ich już 50, a zaraz potem dołączyły elektryczne hulajnogi
– dodaje. Obecnie ponad 2000 skuterów i prawie 3500 hulajnóg blinkee.city jeździ poprawie 40 polskich miastach i kilku zagranicznych, m.in. w Bukareszcie, Pradze i Walencji.

Do zobaczenia!

Let’sblinkee.city in Tychy!