Posdumowanie 7 kolejki Tyskiej Ligi Futsalu.

 


W historii futbolu zapisały się takie mecze, które na bardzo długo zapadną w pamięci kibiców tej dyscypliny sportu. Do porażki Brazylii z Niemcami (1:7) na Mistrzostwach Świata i Barcelony z Bayernem (2:8) w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, w niedzielę dołączyła klęska Piwkarzyków z La Zabawą 0:8. To był bokserski nokaut o którym aktualni Mistrzowie TLF będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Źle dobrana taktyka i gra z wycofanym bramkarzem od pierwszej minuty okazała się strzałem w kolano, bo z takim zespołem jak La Zabawa tak po prostu nie można grać w futsal, bo zostanie to bezlitośnie wykorzystane co mogliśmy zobaczyć podczas transmisji na żywo w TLF TV. Dwa wielbłądy popełnione przez Piwkarzyków przy stratach goli na 0:2 i 0:4 były decydujące dla losów tego spotkania. Po stracie 5 bramki w drugiej połowie zawodnicy tego zespołu wiedzieli, że ten mecz może zakończyć się katastrofą i wyczekiwali tylko na końcową syrenę. Rywale nie mieli dla nich litości i zaaplikowali im jeszcze 3 bramki i całe spotkanie zakończyło się wysokim zwycięstwem La Zabawy aż 8:0.

Wszyscy liczyliśmy, że wyżej opisane spotkanie będzie najciekawszym pojedynkiem, ale wobec jednostronnego widowiska jakie miało miejsce na pierwszy plan z niedzieli zdecydowanie wysunęło się starcie Jesion z Antraxem. Po fenomenalnym i zaciętym boju górą okazał się beniaminek, który pokonał doświadczonego rywala 5:4. Decydujące dla losów spotkania były okres gry pomiędzy 27, a 29 minutą, kiedy to zespół Piotra Drabca zdobył aż 3 bramki obejmując prowadzenie 5:3. Rywale rzucili wszystkie siły ofensywne, ale stać ich było jedynie na bramkę kontaktową zdobytą w 38 minucie meczu. Na wyrównanie zabrakło już czasu.

Z tego zwycięstwa podwójnie zadowolony może być bramkarz Antrax’u Piotr Anderwald, który poza dopisanymi 3 punktami z całą pewnością miał sporą satysfakcję z pokonania byłych kolegów z którymi przez wiele lat dzielił jedną szatnię. Ozdobą spotkania bramka zdobyta z przewrotki przez Przemysła Szczęsnego z Jesion, ale zawodnikiem meczu został wybrany Ariel Konowski z Antraxu, którego 3 bramki okazały się nieocenione w tym spotkaniu.

Przez 40 minut w napięciu trzymał pojedynek Bad Boys z Prawnikami. Źli Chłopcy już po kilku sekundach za sprawą Tomasza Golińskiego objęli prowadzenie, które utrzymali do przerwy. Po zmianie stron sprawy w swoje ręce (a raczej nogi) wziął…. tak, tak – Michał Różycki. Do jego dwóch bramek, trzecią dołożył Mateusz Wuwer i zrobiło się 3:1 dla Adwokatów. Boysi w 29 minucie zdobyli bramkę kontaktową na 3:2, jednak przez 11 ostatnich minut Łukasz Sobala z Adwokatów nie dał się już pokonać i wynik nie uległ zmianie. Cenne 3 punkty powędrowały zatem na konto Reprezentacji Adwokatów Śląsk.

W 7 kolejce punkty stracili FC Dallas, którzy po starciu z Piłkarskimi Emerytami powinni być zadowoleni ze zdobycia chociażby jednego oczka. Remis 1:1 zawdzięczają fenomenalnemu Krzysztofowi Pieczonce, który w niedzielę dwoił się i troił między słupkami swojej bramki. Jego liczne (skuteczne) interwencje spowodowały, że to Emeryci schodzili z parkietu z uczuciem niedosytu. W kolejnym spotkaniu „Dallasi” będą musieli radzić sobie bez swojego filara, bowiem Pieczonka został ukarany w tym spotkaniu trzecią żółta kartką w tym sezonie i w następnej kolejce czeka go odpoczynek od gry.

Pierwsze zwycięstwo w sezonie 2020/2021 odnieśli w końcu Tichau Futsal Club, którzy pokonali Luz Blues Team 7:3. Ozdobą spotkania bramka kolejki autorstwa Mateusza Krajewskiego, którą mogliśmy podziwiać na żywo, ponieważ to spotkanie było transmitowane na kanale TLF TV, dzięki wygranej licytacji na portalu zrzutka.pl. W tym miejscu jeszcze raz z całego serca dziękujemy za każdą wpłaconą złotówkę.

W ostatnim meczu 7 kolejki GKS Futsal Tychy U-19 pokonał Oszołomów 8:2. Oszołomy dzielni dotrzymywali kroku rywalowi do 16 minuty kiedy to mieliśmy remis 2:2. W drugiej połowie GKS wziął się do roboty i ostatecznie wygrał to spotkanie 8:2. Warty odnotowania jest również fakt, że czerwona kartką w tym meczu został ukarany grający trener – Michał Słonina, który w 33 minucie w akcji ratunkowej powalił na ziemię swojego rywala, za co przed czasem został zaproszony przez sędziów do szatni.

W zaległych spotkaniach z 3 kolejki Emeryci pewnie 14:1 pokonali Oszołomów, a Bad Boys dość niespodziewanie wysoko ograli Antrax aż 8:1.

W czubie tabeli bez zmian. Liderem nadal La Zabawa (16 punktów), która mając o jedno spotkanie rozegrane mniej wyprzedza o dwa oczka FC Dallas (14 punktów) i o cztery Piwkrzyków (12 punktów).

Na przeciwległym biegunie również constans. Tabelę zamykają Oszołomy, a na 12 miejsce po porażce z Tichau spadła ekipa Luz Blues Team.

TABELA :

P Nazwa klubu M Pkt B
1 La Zabawa Club de Futbol 6 16 42
2 FC Dallas Tychy 7 14 16
3 Piwkarzyki 6 12 28
4 Antrax 7 12 0
5 Bad Boys Tychy 7 11 15
6 The Naturat 5 11 12
7 Adwokaci Śląsk 6 10 -1
8 GKS Futsal Tychy U-19 6 9 1
9 Piłkarscy Emeryci 5 7 11
10 Pod Jesionami 6 7 -6
11 Tichau Futsal Club 7 3 -16
12 Luz Blues Team 6 3 -42
13 Oszołomy 6 0 -60


Źródło : https://futsal-tychy.futbolowo.pl