Podsumowanie 12. kolejki Fortuna 1 Ligi.
ŁKS Łódź nie zwalnia tempa. Po szalonym meczu Bruk-Bet Termalica wygrała w Legnicy z tamtejszą Miedzią.
Arka Gdynia – GKS Bełchatów 1:2
Gdynianie po efektownej wygranej w Nowym Sączu chcieli podtrzymać serię. Ta sztuka jednak się nie udała. Goście na prowadzenie wyszli w 20. minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się Przemysław Zdybowicz. W 51. minucie ten sam zawodnik zdobył kolejnego gola i niespodzianka była coraz bliżej. Drużyna z Bełchatowa mogłą podwyższyć prowadzenie, jednak brakowało szczęścia lub dobrze interweniował bramkarz. W 74. minucie rzut karny na bramkę wykorzystał Juliusz Letniowski i u gospodarzy odżyła nadzieja, jednak tylko na tyle było stać Arkę w piątek.
Chrobry Głogów – Stomil Olsztyn 3:0
Wydawało się w pierwszej połowie, że to goście są blisko zdobycia bramki, jednak po jednym ataku rzut karny wywalczyli gospodarze, którzy wykorzystali ten stały fragment gry i na przerwę schodzili z prowadzeniem. W 62. minucie kapitalną akcją w polu karnym Stomilu popisał się Mikołaj Lebedyński, który później pewnym strzałem pokonał Skibę. Wynik meczu z rzutu karnego ustalił Maksymilian Banaszewski i to gospodarze mogli cieszyć się z wygranej.
GKS Jastrzębie – ŁKS Łódź 0:3
ŁKS nie zatrzymuje się. Tym razem łodzianie wygrali w Jastrzębiu. W 18. minucie Antonio Dominguez zdobył kapitalną bramkę z dystansu, a do przerwy żadna bramka już nie padła. Goście ponownie przyśpieszyli w 76. minucie. Tomasz Nawotka wykorzystał błąd Mariusza Pawełka i było już niemal pewne, że ŁKS wygra kolejne spotkanie. W końcówce meczu wynik ustalił z rzutu karnego Łukasz Sekulski.
Puszcza Niepołomice – Odra Opole 1:0
Pierwsza połowa w Niepołomicach zakończyła się bezbramkowym remisem. W 66. minucie Odra była bardzo blisko objęcia prowadzenia, ale Bonecki trafił prosto w bramkarza, a gospodarze wykorzystali to chwilę później, kiedy na listę strzelców wpisał się Jakub Serafin. Puszcza wygrała zatem czwarty domowy mecz, a Odra zanotowała drugą porażkę z rzędu.
Widzew Łódź – Apklan Resovia 2:0
W pierwszej połowie w Łodzi działo się bardzo wiele, jednak obie drużyny były nieskuteczne. Pierwszy gol padł dopiero w 65. minucie, kiedy to Patryk Mucha w sytuacji sam na sam umieścił piłkę w bramce. Pomocnik Widzewa na boisku zameldował się dosłownie kilkadziesiąt sekund przed bramką. Pod koniec meczu wynik ustalił Marcin Robak, który sfinalizował składną akcję gospodarzy.
Radomiak Radom – Zagłębie Sosnowiec 0:0
W debiucie na ławce Zagłębia Kazimierz Moskal zdobył jeden punkt. W 19. minucie goście mogli przegrywać, bo piłka znalazła się w ich bramce, ale sędzia odgwizdał faul na bramkarzu. Pod koniec pierwszej połowy Filip Karbowy trafił w słupek. W 62. minucie Damian Jakubik dostał czerwoną kartkę i gospodarze grali w osłabieniu, czego nie wykorzystali goście i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Korona Kielce – Sandecja Nowy Sącz 1:0 (1:0)
Mniej udany debiut zanotował Dariusz Dudek na ławce Sandecji, która przegrała w Kielcach. W 19. minucie Wiktor Długosz po akcji na skrzydle oddał piłkę do Jacka Kiełba, a ten pokonał golkipera gości. Tuż przed przerwą zagotowało się w polu karnym gospodarzy, jednak goście nie potrafili zdobyć gola. Po wznowieniu gry Michał Walski był bliski wykorzystania błędu bramkarza gospodarzy, jednak jeden z obrońców w ostatniej chwili przybył z pomocą.
Miedź Legnica – Bruk-Bet Termalica 2:3
Szalony mecz miał miejsce w Legnicy. Emocje rozpoczęły się w drugiej połowie, kiedy padły wszystkie bramki. Najpierw na prowadzenie gości wyprowadził Kacper Śpiewak, a chwilę później był już remis, kiedy to Szymon Matuszek po rzucie rożnym główką skierował futbolówkę do bramki. Taki stan nie trwał jednak długo, bo Śpiewak był faulowany w polu karnym, a jedenastkę wykorzystał Piotr Wlazło, który… kilka minut później faulował we własnym polu karnym i znowu był remis. W 77. minucie Martin Zeman kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego znów dał „Słonikom” prowadzenie, a Miedź mogła wyrównać w doliczonym czasie gry, kiedy ponownie otrzymała rzut karny. Tym razem jednak Tomasz Loska wyczuł Kamila Zapolnika i zapewnił swojej drużynie komplet punktów.
Górnik Łęczna – GKS Tychy 1:1
W Łęcznej gole padły również w drugiej połowie. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 54. minucie, kiedy piłkę w bramce umieścił Kalinkowski. Goście wyrównali bardzo szybko, kiedy w zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Nedić. Gospodarze próbowali do ostatnich sekund zdobyć gola na wagę trzech punktów, ale się im to nie udało.
Lp. | Drużyna | M. | Pkt. | Z. | R. | P. | Bramki |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | ŁKS Łódź | 11 | 31 | 10 | 1 | 0 | 29-4 |
2 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 11 | 30 | 10 | 0 | 1 | 21-6 |
3 | Górnik Łęczna | 11 | 24 | 7 | 3 | 1 | 17-6 |
4 | GKS Tychy | 12 | 20 | 5 | 5 | 2 | 18-11 |
5 | Odra Opole | 11 | 20 | 6 | 2 | 3 | 9-9 |
6 | Arka Gdynia | 11 | 18 | 5 | 3 | 3 | 19-10 |
7 | Radomiak Radom | 11 | 18 | 5 | 3 | 3 | 16-12 |
8 | Widzew Łódź | 12 | 16 | 4 | 4 | 4 | 10-13 |
9 | Puszcza Niepołomice | 10 | 15 | 4 | 3 | 3 | 10-11 |
10 | Korona Kielce | 11 | 15 | 4 | 3 | 4 | 10-14 |
11 | GKS Bełchatów | 12 | 14 | 4 | 4 | 4 | 9-11 |
12 | Miedź Legnica | 12 | 14 | 3 | 5 | 4 | 17-16 |
13 | Chrobry Głogów | 11 | 12 | 3 | 3 | 5 | 12-18 |
14 | Stomil Olsztyn | 11 | 10 | 2 | 4 | 5 | 7-13 |
15 | Zagłębie Sosnowiec | 11 | 8 | 2 | 2 | 7 | 9-12 |
16 | Resovia | 11 | 7 | 2 | 1 | 8 | 8-19 |
17 | GKS Jastrzębie | 12 | 4 | 1 | 1 | 10 | 8-23 |
18 | Sandecja Nowy Sącz | 11 | 1 | 0 | 1 | 10 | 6-27 |