Koronawirus w tyskim żłobku.

 


U jednego z pracowników żłobka miejskiego w Tychach wykryto koronawirusa. Chociaż osoba ta nie miała kontaktu z dziećmi ani opiekunami, dla bezpieczeństwa podjęto decyzję o zamknięciu placówki.
Żłobek przy ulicy Fitelberga musi zostać zdezynfekowany. Badaniu na COVID-19 zostali poddani wszyscy pracownicy, którzy mieli kontakt z zakażoną osobą. Po otrzymaniu wyników podjęta zostanie decyzja o ponownym otworzeniu placówki.

– Zdrowie i bezpieczeństwo jest najważniejsze dlatego żłobek został zamknięty – wyjaśniła dla portalu Tychy24.net Ewa Grudniok, rzecznik tyskiego magistratu.

Zakażony koronawirusem był pracownikiem technicznym i na szczęście nie miał kontaktu ani z dziećmi ani z opiekunkami w żłobku.

Sytuacja z Tych to już kolejny przypadek koronawirusa w żłobku. Pomimo zaostrzonych wymogów sanitarnych wciąż dochodzi do kolejnych zachorowań w tych placówkach. Warto dodać, że do żłobków uczęszcza w Polsce co czwarte dziecko.


Źródło : https://kobieta.onet.pl/dziecko/tychy-koronawirus-w-zlobku-placowke-zamknieto/8pvnsx5