Ślub w czasie epidemii.
Od 16 marca do 4 kwietnia, w Urzędzie Stanu Cywilnego w Tychach udzielono 13 ślubów. Nie odbyła się niemal połowa z zaplanowanych uroczystości. Planowo w tym czasie miało ich być 25.
Żadna ceremonia nie została odwołana przez USC. Młodzi najczęściej przekładają ślub na inny termin, choć trzykrotnie w tym czasie zdarzyło się, że pary po prostu nie pojawiły się w urzędzie.
Od trzech tygodni tyski magistrat funkcjonuje na nowych zasadach, do urzędu nie są wpuszczani klienci, a większość spraw jest zawiana telefonicznie bądź mailowo. Jednym z wyjątków jest funkcjonowanie Urzędu Stanu Cywilnego. Narzeczeni mogą więc być spokojni, jeśli sami nie zrezygnują zaplanowane na najbliższe tygodnie ceremonie ślubne odbędą się.
– Staramy się pracować i funkcjonować normalnie, nie wszystko da się załatwić telefonicznie czy mailowo. Robimy wszystko, by stworzyć bezpieczne warunki dla pracowników oraz wszystkich, którzy przychodzą do Urzędu Stanu Cywilnego. Mamy maseczki, rękawiczki, płyny do dezynsekcji, (z których korzystają także klienci urzędu), pomaga nam także straż miejska, a raz w tygodniu wykonywanie jest ozonowanie pomieszczeń USC – mówi Jolanta Mucha, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Tychach.
W celu zminimalizowania ryzyka zarażenia koronawirusem wprowadzono także ograniczenia dotyczące uroczystości ślubnych. Oprócz urzędnika stanu cywilnego na ceremonii obecni mogą być jedynie nowożeńcy oraz dwóch pełnoletnich świadków. Między innymi z tego powodu niektóre młode pary zrezygnowały z zawarcia małżeństwa w zaplanowanym wcześniej terminie.
– Od 16 marca, kiedy zostały wprowadzone nowe zasady udzieliliśmy 13 z 25 planowanych w tym czasie ślubów cywilnych. 18 ślubów zaplanowanych w marcu i w kwietniu telefonicznie przełożono na późniejsze terminy. Narzeczeni decydują się na taki krok, bo chcą, by w tym wyjątkowym dniu towarzyszyli im bliscy, nie tylko w USC, ale także podczas zabawy weselnej. W tym momencie to niewykonalne – dodaje Jolanta Mucha.
Dodatkowo wszystkie pary, które miały zaplanowane śluby w plenerze, zdecydowały o przeniesieniu ich do sal USC.
Trzykrotnie w ostatnim czasie zdarzyło się tak, że pary po prostu nie pojawiły się, nie informując urzędników o rezygnacji z zawarcia małżeństwa. Dwie inne pary zrezygnowały telefonicznie, a trzy kolejne zrezygnowały z zawarcia małżeństw konkordatowych i wyraziły chęć zawarcia w tych samych terminach ślubów cywilnych.
Udzielanie ślubów to jednak tylko część obowiązków pracowników Urzędu Stanu Cywilnego.
– Od 16 marca zarejestrowaliśmy 81 zgonów. Zarejestrowaliśmy także 4 noworodki na podstawie telefonicznych zgłoszeń rodziców (w tym jednego dziecka urodzonego w domu) oraz 15 noworodków zgłoszonych za pośrednictwem platformy ePUAP. Przyjęliśmy 4 uznania dzieci poczętych – wylicza kierownik Mucha.
Pracownicy USC codziennie wysyłają także akty stanu cywilnego, wpisują dodatkowe informacje otrzymane z innych USC, usuwają niezgodności na postawie zleceń innych urzędów, ewidencji ludności czy dowodów osobistych.
Większość spraw jest jednak załatwiana telefonicznie, mailowy drogą elektroniczną przez e-PUAP, za pomocą profilu zaufanego (wydawanie odpisów z aktów stanu cywilnego, wydawanie zaświadczeń o stanie cywilnym, rejestracja urodzenia dziecka, złożenie wniosku o sprostowanie i uzupełnienie aktu stanu cywilnego).
W razie jakichkolwiek pytań czy wątpliwości z tyskim Urzędem Stanu Cywilnego można się kontaktować mailowo: usc@umtychy.pl bądź telefonicznie: 32 7763314, 32 7763384, 32 7763354, 32 7763315, 32 7763316, 32 7763346 .
Źródło : http://umtychy.pl/