Podsumowanie 19. kolejki Fortuna 1 ligi.

Wigry Suwałki – PGE Stal Mielec 0:3 

To był mecz Bartosza Nowaka! Pomocnik Stali Mielec otworzył wynik już w pierwszych sekundach, co znacznie ułatwiło grę gościom. Podwyższenie przyszło w 74. minucie, kiedy Nowak wykorzystał rzut karny. Swój bardzo dobry występ 26-latek zwieńczył bramką w doliczonym czasie gry i ustalił wynik na 3:0.

Miedź Legnica – Sandecja Nowy Sącz 1:3 

Nie tak wyobrażali sobie ostatni mecz w 2019 roku na własnym stadionie kibice Miedzi Legnica. Do przerwy był bezbramkowy remis. Druga połowa świetnie zaczęła się dla gości. W 51. minucie było już 2:0 dla Sandecji. W 66. minucie Michał Walski zdobył trzecią bramkę i było już wiadomo, że Miedź jest w bardzo trudnym położeniu. Honorowego gola dla Miedzi strzelił Valerijs Sabala.

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Chojniczanka Chojnice 2:1

Dobrą formę na własnym stadionie potwierdziło znów Podbeskidzie Bielsko-Białe, które tym razem wygrało z Chojniczanką Chojnice. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. W 52. minucie wynik otworzył Filip Modelski. Kilkanaście minut później było już 2:0 dla gospodarzy, bo kolejne trafienie zanotował Karol Danielak. Chojniczankę stać było tylko na jedno trafienie autorstwa Mateusz Kuzimski.

Puszcza Niepołomice – Odra Opole 1:2

Drugą wygraną na wyjeździe zanotowali gracze Odry Opole. Tym razem wywieźli oni punkty z Niepołomic i wyprzedzili w ligowej tabeli Chojniczankę Chojnice. Puszcza jako pierwsza wyszła na prowadzenie, ale Odra szybko wyrównała, a w drugiej połowie przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę.

GKS Bełchatów – Warta Poznań 1:2 

Warta Poznań w Bełchatowie wyszła na prowadzenie jako pierwsza. Gospodarze wyrównali jednak w 74. minucie, ale to goście pod koniec meczu wykorzystali błąd rywali i wyszli na prowadzenie, którego już nie oddali. Warta umocniła się na pozycji lidera rozgrywek Fortuna 1 Ligi.

Olimpia Grudziądz – Zagłębie Sosnowiec 2:1 

W Grudziądzu w 55. minucie prowadzili gracze Zagłębia Sosnowiec. Pod koniec meczu sprawę w swoje nogi wzięli gospodarze. W 82. minucie Omran Haydary doprowadził do wyrównania, a 180 sekund później Lukas Duriska zdobył zwycięską bramkę.

GKS Tychy – GKS Jastrzębie 2:2 

GKS Jastrzębie w derbach z GKS-em Tychy dwukrotnie musiał odrabiać straty. W 11. minucie Mateusz Piątkowski zdobył gola, ale pod koniec pierwszej połowy wyrównał Farid Ali. W 55. minucie Łukasz Grzeszczyk wyprowadził tyszan na prowadzenie, lecz Farid Ali zdobył drugą bramkę i zapewnił swojej drużynie punkt.

Bruk-Bet Termalica – Chrobry Głogów 4:0 

Bruk-Bet rozbił Chrobrego Głogów. Gospodarze zdobyli gola jeszcze w 45. minucie za sprawą Romana Gergela. 31-latek zdobył po przerwie drugie trafienie, a dublet ustrzelił także Vladislavs Gutkovskis. Chrobry doznał bolesnej porażki, mimo że w ostatnich tygodniach prezentował stabilną formę.

Stomil Olsztyn – Radomiak Radom 0:0

W niedzielnym pojedynku kibice nie obejrzeli żadnego gola. Obie drużyny dobrze rozgrywały futbolówkę do 16 metra, ale później był problem z finalizacją akcji. W 85. minucie najlepszą sytuację w meczu miał Oktawian Skrzecz, jednak trafił wprost w bramkarza Radomiaka. Kilka minut później dobrej sytuacji nie wykorzystał Eric Molloy. Obie drużyny z pewnością nie mogą być zadowolone z takiego wyniku.