Tyskie Świetlikowo rusza ze zbiórką pieniędzy na budowę hospicjum stacjonarnego dla dzieci.
Tyskie Świetlikowo rusza ze zbiórką pieniędzy na budowę hospicjum stacjonarnego dla dzieci. Ciężko chorzy mali pacjenci będą tu mieli całodobową opiekę. Plany są ogromne. W ich realizacji mogą pomóc wszyscy chętni.
To kolejny etap w rozwoju Świetlikowa. Działają tu już bowiem: hospicjum perinatalne (obejmuje opieką rodziców, którzy oczekują narodzin poważnie chorego dziecka), hospicjum domowe (pracownicy Świetlikowa opiekują się chorymi dziećmi w ich domach) oraz centrum opieki dziennej (chore dzieci w ciągu dnia przebywają w ośrodku przy ul. Jaroszowickiej).
Teraz czas na kolejny ośrodek – taki, który będzie pełnił funkcję małego szpitala. W hospicjum stacjonarnym opieka nad bardzo ciężko chorymi dziećmi będzie prowadzona całodobowo.
– Są sytuacje awaryjne, wyjazdowe albo chorobowe rodziców, a nawet sytuacje kiedy rodzice chorych dzieci przedwcześnie umierają. Dzieci te nie mają aktualnie możliwości przebywania w warunkach, niezbędnych dla ich chorowania. Dlatego naszym marzeniem jest budowa hospicjum stacjonarnego – budynku, który będzie płaski, jego okna mają się otwierać na ogród, w dali byłby las – mówi Bernadeta Weidemann, kierownik Centrum Opieki Dziennej.
Obecna siedziba Świetlikowa na takie potrzeby jest zbyt mała. Dlatego musi powstać nowy, dodatkowy ośrodek.
Plan jest taki, by hospicjum stacjonarne powstało niedaleko siedziby ośrodka dziennego dla nieuleczalnie chorych dzieci – tuż przy lesie.
– Zbieramy pieniądze na działkę. Każdą złotówkę będziemy odkładać właśnie na ten cel – tłumaczy Natasza Godlewska, prezes Fundacji Śląskie Hospicjum dla Dzieci w Tychach.
Zauważa, że w tym przypadku pomóc można na wiele sposobów – na przykład uczestnicząc w licznych wydarzeniach, organizowanych na rzecz Świetlikowa albo wpłacając darowiznę na konto fundacji. Wkrótce powstanie także charytatywny sklep internetowy, w którym pojawią się m.in. świetlikowe koszulki i torby. Cały zebrany w ten sposób dochód zostanie przekazany właśnie na budowę hospicjum stacjonarnego.
O tym, jak bardzo taki ośrodek jest potrzebny, świadczą liczby. Aktualnie pod opieką fundacji jest ponad sto rodzin chorych dzieci. Ich liczba cały czas rośnie.
Źródło : https://www.radioexpress.pl/