Przyszłość Carlosa Alberto Peñi pod znakiem zapytania.
Został zakontraktowany w marcu tego roku. Ze względów formalnych nie mógł zadebiutować w ubiegłym sezonie. Carlos Alberto „Gullit” Peña nadal ma ważny kontrakt z GKS Tychy, który obowiązuje do 30 czerwca 2020 roku.Zawodnik nie stawił się jednak na pierwszym treningu, dlatego klub kilka tygodni temu wystosował pismo do piłkarza i jego agenta.
Część wynagrodzenia 29-letniego pomocnika była uzależniona od zaangażowania meksykańskiego prywatnego podmiotu. Ostatecznie pomimo ustnych deklaracji wycofał się on ze współpracy. W związku z tym Peña odmówił przyjazdu do Polski. Zgodnie z obowiązującym kontraktem „Gullit” ma obowiązek przygotowywać się z zespołem do startu nowego sezonu. Klub postanowił wyjść jednak naprzeciw oczekiwaniom zawodnika. Sam zainteresowany i jego agent otrzymali jasny komunikat – rozwiązanie kontraktu będzie możliwe, ale tyski klub na pewno nie odda piłkarza za darmo.
W tej chwili klub oczekuje odpowiedzi ze strony piłkarza i jego agenta.