O krok od mistrzostwa. Finał PHL : GKS Tychy – Comarch Cracovia 4:2.

 


W piątym meczu finałowym Polskiej Hokej Ligi GKS Tychy przed własną publicznością pokonał Comarch Cracovię 4:2. W serii tyszanie prowadzą już 3:2 i są o krok od zdobycia mistrzostwa Polski.

Sytuacja w finałowej serii Polskiej Hokej Ligizmienia się jak w kalejdoskopie. Jeszcze cztery dni temu Comarch Cracovia mogła cieszyć się z zaliczki wywalczonej w Tychach i w rywalizacji do czterech zwycięstw prowadziła 2:1. Dwa ostatnie mecze to jednak popis gry GKS-u, który odniósł dwa triumfy i jest o krok od obrony mistrzostwa Polski.

GKS i Cracovia prezentują podobny poziom. Znów oba zespoły robiły wszystko, by wykorzystać błędy swoich przeciwników. W 18. minucie pierwszej tercji Pasy przełamały defensywny opór tyszan, a gola zdobył Jaakko Turtiainen, który wykorzystał dobre podanie Pawła Zygmunta. Do szatni goście schodzili z jednobramkowym prowadzeniem, ale wtedy nie zdawali sobie sprawy, że stracony gol podziała na miejscowych niczym płachta na byka.

Tuż po wznowieniu gry GKS doprowadził do wyrównania, a po kilku chwilach już prowadził 2:1. Najpierw Miroslava Koprivę pokonał Tomas Sykora, a następnie błąd defensywy Pasów wykorzystał Radosław Galant. Po objęciu prowadzenia GKS nieco zwolnił tempo, a Cracovia robiła wszystko, by doprowadzić do wyrównania. To gościom udało się w 36. minucie, gdy krążek do siatki skierował Maciej Kruczek.

W trzeciej tercji obie drużyny skupiły się na defensywie. W 57. minucie GKS-owi udało się zdobyć gola i to pogrzebało nadzieje krakowian na wygranie tego spotkania. Bramkę strzelił Mateusz Gościński, a w końcówce gości dobił Gleb Klimienko. Szóste spotkanie odbędzie się w sobotę w Krakowie.

GKS Tychy – Comarch Cracovia 4:2 (0:1, 2:1, 2:0)
0:1 Jaakko Turtiainen – Paweł Zygmunt – Maciej Kruczek (17:57)
1:1 Tomas Sykora – Alexander Szczechura – Michael Cichy (21:35)
2:1 Radosław Galant – Jakub Witecki (27:20)
2:2 Maciej Kruczek – Emil Svec – Damian Kapica (35:11) 5/4
3:2 Mateusz Gościński – Radosław Galant – Andrei Mikhnov (56:37)
4:2 Gleb Klimenko – Michael Cichy – Alexander Szczechura (58:49)

GKS Tychy: Murray, (Lewartowski); Pociecha, Ciura, Klimenko, Komorski, Yafimenka; Górny, Bryk, Gościński, Rzeszutko, Mikhnov; Kolarz, Bizacki, Sykora, Cichy, Szczechura; Kogut, Yeronau, Jeziorski, Galant, Witecki.

Comarch Cracovia: Kopriva, (Kowalówka); Kruczek, Charnaok, Turtiainen, Kalinowski, Kapica; Jachym, Jezek, Svec, Domogała, Trvdon; Rompkowski, Noworyta, Csamango, Vachovec, Bepierszcz; Gajor, Drzewiecki, Kamiński, Zygmunt, Bryniczka.

Sędziowie: Michał Baca – Przemysław Kępa – Mateusz Bucki – Andrzej Nenko
Kary: 2min. (GKS) – 6min. (Cracovia)
Stan rywalizacji: 3:2 dla GKS Tychy (do czterech zwycięstw)


Źródło : https://sportowefakty.wp.pl/