Futsalowy PP : Zaczernie Futsal Team – GKS Tychy 5:8
Zaczernie Futsal Team w 1/32 finału Pucharu Polski mierzyło się z GKS-em Tychy. Lepszy okazał się zespół z 1 ligi, ale drużyna z Podkarpacia wstydu na pewno nie przyniosła.
Tyszanie byli zdecydowanymi faworytami i ich porażka byłaby wielką niespodzianką, ale rozgrywki pucharowe lubią niespodzianki. I miejscowi mogli takową sprawić… Zaczęło się zgodnie z przewidywaniami, bo od pewnego prowadzenia tyszan. Miejscowi zdołali zdobyć gola na 1:2, ale kolejne słowo znów należało do gości. Prawdziwe emocje zaczęły się po przerwie. Wydawało się, że GKS wszystko ma pod kontrolą, kiedy zdobył gola na 4:2, ale miejscowi się nie poddawali i zdołali doprowadzić do remisu. Kto wie jak potoczyłoby się to spotkanie, gdyby przy remisie sytuację wykorzystał Dawid Guzek. Lepszy okazał się jednak bramkarz, a na dodatek zawodnik Zaczernia faulował golkipera gości, a to oznaczało przedłużony rzut karny dla przyjezdnych. Ci tego nie zmarnowali, a później poszli za ciosem i na więcej już naszej ekipie nie pozwolili.
Zaczernie Futsal Team – GKS Tychy 5:8 (1:3)
Bramki dla Zaczernia: Chmiel dwie, Sroka dwie, Rusin. Zaczernie: Kaszuba, Paśko – Sroka, Chmiel, Rusin, R. Guzek oraz B. Bać, Micał, D. Guzek, Nowak, Kuczma, Świst. Trener Wiesław Bać.
Źródło : https://nowiny24.pl/