Policjanci zatrzymali pijaną 40-letnią mieszkankę Tychów, która kierowała samochodem.
Policjanci z rudzkiej drogówki zatrzymali 40-letnią mieszkankę Tychów, która mając w organizmie promil alkoholu, kierowała samochodem i wpadła do rowu.
Pasażerką była jej 15-letnia córką. Pijana matka, nie ma nawet prawa jazdy, a mimo to jeździła nocą z dzieckiem samochodem.
Wczoraj około 0:45 policjanci z drogówki patrolujący rudzkie ulice, natrafili na samochód który wpadł do rowu na ulicy Gościnnej. Do zdarzenia doszło chwilę przed przyjazdem patrolu. Szybko okazało się, że renault laguna był kierowany przez 40-letnią kobietę, która była pijana. W samochodzie razem z nią jechała jej 15-letnia córka. Badanie stanu trzeźwości tyszanki wykazało, że miała ona w organizmie promil alkoholu. To niestety nie wszystko. 40-latka nie miała uprawnień do prowadzenia pojazdów. Samochód po wyciągnięciu z rowu został odholowany na parking strzeżony. W najbliższym czasie tyszanka usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości za co grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów. Oprócz tego odpowie również za prowadzenie samochodu bez uprawnień i spowodowanie kolizji. Śledczy ustalą również czy naraziła swoje dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, jeżeli tak, to usłyszy kolejny zarzut.
Źródło : https://rudaslaska.com.pl/