Nowe Trollino w Tychach.

 


Tyskie Linie Trolejbusowe przedstawiły pierwszą wizualizację zakupionych trolejbusów marki Solaris. W takich właśnie barwach nowe pojazdy zameldują się w bazie TLT.  Już w listopadzie.

Jak podkreśla TLT, przewoźnik Tychy będą trzecim miastem na świecie – po Żylinie (Słowacja) i Gdyni, które otrzyma Nowe Trollino zbudowane na nadwoziu nowej generacji Solarisa. Trzy zamówione trolejbusy te będą pracować na polskim napędzie firmy Medcom z Warszawy z silnikiem trakcyjny, TSA o mocy 160 KW. Zainstalowane  baterie trakcyjne litowo-tytanowe umożliwią regularną eksploatację liniową poza siecią trakcyjną, bez wpływu na parametry jazdy czy pracę ogrzewania/klimatyzacji.

Pojazdy będą dysponować miejscem siedzącym dla 29 pasażerów, w tym 8 siedzeń będzie dostępnych z niskiej podłogi. Łączna pojemność to minimum 82 osoby. Dostęp na pokład ma być zapewniony dzięki trzem wejściom w układzie 2-2-2. Nowe trolejbusy są wygodne i bardzo dobrze wyposażone. Nie zabraknie ponadto klimatyzacji, monitoringu, a także kompletnego systemu informacji pasażerskiej, który ma być kompatybilny z rozwiązaniami już teraz stosowanymi przez TLT. Pojazdy wyposażone zostaną też w system Śląskiej Karty Usług Publicznych.

Tak wyposażone trolejbusy mają się pojawić w Tychach w ciągu maksymalnie 10 miesięcy od podpisania umowy, czyli najpóźniej do 22 listopada. Warto dodać, iż umowa między TLT a Solarisem dotyczy również tzw. autoryzacji wewnętrznej, czyli napraw bieżących, obsługi, szkolenia kierowców, dostarczenie narzędzi. Udzielony został także długi okres gwarancji – 49 miesięcy.

Tak nowoczesnych pojazdów w TLT jeszcze nie ma, to swoiste połączenie elektrobusu z trolejbusem. Mają one jednak tę przewagę nad elektrobusem, że mogą poruszać się przez cały czas, gdyż ładowanie baterii następuje z trakcji, podczas poruszania się pojazdu.

-„Trolejbusy przeznaczone są obsługi powstającego Parku Wodnego i kursować będą na zmodyfikowanej E i nowej G – dodał Marcin Rogala, prezes TLT Tychy. – Część ul. Sikorskiego nie jest wyposażona w trakcję, jednak to nie przeszkadza, bowiem nowe trolejbusy mają nowoczesne baterie litowo-tytanowe, które umożliwiają przejechanie do 20 km z włączonymi wszystkimi systemami, w tym ogrzewaniem. Nowe trolejbusy zużywają zdecydowanie mniej energii, a ponadto w momencie hamowania odzyskuje energię, która dodatkowo zasila pojazd.

Obecne tabor TLT liczy 21 pojazdów, w tym 15 z zasilaniem bateryjnym. Jednak jest to zasilanie awaryjne, które umożliwia przejechanie 2-3 km. Tak więc nowe pojazdy stwarzają zupełnie nowe możliwości.


Źródło : http://infobus.pl/