Oto zarobki prezesów wodociągów. Robią wrażenie.

 


Kto ma wodę, ten ma pieniądze! Sprawdziliśmy majątki prezesów miejskich spółek wodociągowych i kanalizacyjnych. Przeciętne wynagrodzenie prezesa od wodociągów i kanalizacji wynosi w naszym regionie 23-25 tys. zł. Są i tacy jak szef Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach, który zarabia prawie 40 tys. zł miesięcznie. Jak to możliwe, że lokalni prezesi w ciszy gabinetów zarabiają tak duże pieniądze i żyją jak pączki w maśle?

Najczęściej prezesi zatrudniani są na tzw. kontraktach menadżerskich tak jest np. w Tychach czy Dąbrowie Górniczej. Ich pensje ustalają rady nadzorcze, w których zasiadają m.in prezydenci, wiceprezydenci miast lub radni.

Kontrakty składają się z części stałej stanowiącej do 5-krotności przeciętnego wynagrodzenia w kraju. Do tego część zmienna, wynosząca 25 -50 proc. wynagrodzenia uzależniona od obrotów spółki. W efekcie pensja może kształtować się nawet w granicach 30 tys. zł.

Szefowie miejskich wodociągów mogą też dorabiać fuchy zasiadając w radach nadzorczych spółek w swoim lub sąsiednim mieście. Do tego mogą mieć do dyspozycji służbowe karty płatnicze, samochody i laptopy. Słowem żyją jak królowie. Spokojnie i luksusowo.

Nic dziwnego, że niektóre miasta stać na utrzymanie aż dwóch spółek o podobnym profilu działalności. W Katowicach i Tychach są dwie miejskie spółki zajmujące się kanalizacją i wodociągami.

– Wynagrodzenia w katowickich spółkach są podobne do wynagrodzeń w innych spółkach w miejscowościach w całej Polsce – komentuje Maciej Stachura z Urzędu Miejskiego w Katowicach.

Prezesi na kontach zdążyli już poodkładać fortunę.  Zbigniew Gieleciak z Tychów zgromadził już 926 tys. zł. Piotr Komraus (54l.)  prezes Wodociągów Siemianowickich Aqua Sprint w Siemianowicach Śląskich zebrał prawie 786 tys. zł na koncie. Bartosz Satała, prezes Chorzowsko-Świętochłowickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji  na koncie odłożył 300 tys. zł, ma też dom wart 1,5 mln zł oraz kilka nieruchomości.

A robota sama idzie. Miasta kupują wodę od Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów, lokalne spółki są tylko pośrednikami w sprzedaży. Prezesi napracują się, gdy za unijne pieniądze budowana jest kanalizacja, wtedy jeśli nikt nie spartaczy roboty, mogą głośno odtrąbić swój wielki sukces.

ZAROBKI PREZESÓW:

Rafał Pietrzyk (39l.) Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Będzinie

roczne zarobki: pensja 277 tys. 545 zł oraz dieta radnego: 15 tys. 805 zł. Miesięczne wynagrodzenie łącznie: 23,1 tys. zł

Magdalena Pochwalska (66l.) Sosnowieckie Wodociągi, roczne zarobki: 288 tys. 849 zł łącznie z nagrodą jubileuszową. Miesięczne wynagrodzenie: 24 tys. zł

Stanisław Krusz (62l.) Katowickie Wodociągi S.A, roczne zarobki: 300 tys. 744 zł. Miesięczne wynagrodzenie: 25 tys. zł

Władysław Spyrka (64l.) Katowicka Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna. Roczne zarobki: 294 tys. 279 zł. Miesięczne wynagrodzenie: 24,5 tys. zł

Piotr Niemiec (53l.) Zabrzańskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Roczne zarobki: 284 tys. 737 zł z tytułu zatrudnienia w ZPWiK oraz 4,8 tys. zł ze Starochorzowskiego Centrum Sportu. Miesięczne wynagrodzenie łącznie: 23,7 tys. zł

Iwona Lukowicz-Fojt (56l.) Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gliwicach. Na stanowisku wiceprezesa łączne zarobki z PWiK oraz Gliwickiego Centrum Medycznego: 422 tys. 679 zł. Miesięczne wynagrodzenie: 35,2 tys. zł

Komraus Piotr (54l.) Siemianowickie Aqua Sprint. Roczne zarobki: 312 tys. 797 zł oraz PKM Tychy: 18,1 tys. zł i Spółdzielnia Mieszkaniowa Michał: 332 zł. Miesięczne wynagrodzenie: 26 tys.zł

Grzegorz Rybka (44l.) Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Rudzie Śląskiej. Roczne zarobki: 318 tys. 958 zł. Miesięczne wynagrodzenie: 26,5 tys. zł

Zbigniew Gieleciak (62l.) Regionalne Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach. Zarobki roczne łącznie z wynagrodzeniem z Tyskich Linii Trolejbusowych: 467 tys. 471 zł. Miesięczne wynagrodzenie: 38,9 tys.


Źródło : https://www.fakt.pl/