Tychy: Czy I LO zmieni patrona? Leon Kruczkowski na czarnej liście IPN.

 


Czy powinniśmy zmienić patrona I LO w Tychach? Taki obowiązek nakłada na Radę Miasta ustawa dekomunizacyjna przyjęta przez posłów – napisał na Facebooku Maciej Gramatyka. I wywołał tym lawinę komentarzy. Szkoła nosi imię Leona Kruczkowskiego, chemika, pisarza i wiceministra kultury w latach czterdziestych minionego wieku. Instytut Pamięci Narodowej postulował już o zmianę nazwy ulicy jego imienia m.in. w Sosnowcu i Gdańsku.

Maciej Gramatyka, który jest też absolwentem I LO, optuje za pozostawieniem patrona szkoły. – Ciężko jest znaleźć krystalicznie czystą postać z tego okresu. Owszem, Leon Kruczkowski był w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i był zastępcą członka komitetu centralnego partii, ale w świadomość ludzi wpisał się bardziej jako autor dzieł literackich – tłumaczy. Dla pokolenia radnego I LO zawsze było i będzie „Kruczkiem”. – Ciężko byłoby mi podnieść rękę za zmianą patrona tej szkoły – podkreśla.

Ewa Grudniok, rzeczniczka prasowa tyskiego magistratu, przypomina, że radni nie podjęli jeszcze decyzji w sprawie zmiany ulic w mieście. – Oczywiście otrzymaliśmy pismo wojewody z prośbą o dostosowanie nazw ulic do ustawy dekomunizacyjnej, która weszła niedawno w życie. Wystąpiliśmy do IPN o wskazanie takich nazw, otrzymaliśmy odpowiedź i pan prezydent na sierpniowej sesji Rady Miasta przedstawi radnym opinię – zapowiada urzędniczka. – To jednak radni podejmą decyzję, czy będziemy coś zmieniać, czy poczekamy na rozstrzygnięcie wojewody – dodaje. Jak podkreśla, w opinii IPN nie ma na razie mowy o patronie I LO. Na cenzurowanym znalazły się natomiast dwie inne postacie – gen. Jerzy Ziętek oraz Walenty Kubica.


Źródło : http://www.dziennikzachodni.pl/