Tychy chcą chronić kąpielisko na Paprocanach przed sinicami.
Jezioro Paprocańskie to 130-hektarowy płytki zbiornik położony w południowo-zachodniej części Tychów. Od dawna nie jest bezpośrednio zasilany żadnym większym dopływem wody. Efektem jest stosunkowo niewielka ilość tlenu w wodzie, a to sprzyja zakwitowi sinic. Dla mieszkańców miasta i regionu jezioro i jego okolice są miejscem rekreacji i wypoczynku.
Według informacji tyskiego samorządu na razie sinic w jeziorze nie ma i kąpielisko w piątek zostanie otwarte. Jednak przy utrzymujących się wysokich temperaturach problem powraca; w efekcie latem tylko sporadycznie służby sanitarne dopuszczają zbiornik jako miejsce do kąpieli. Miasto od dawna stara się znaleźć skuteczną metodę poprawienia jakości wody.
Tyski samorząd przypomniał, że obecnie wdraża program naprawczy przygotowany dla Paprocan przez naukowców wydziałów biologii i ochrony środowiska oraz nauk o ziemi Uniwersytetu Śląskiego. Specjaliści, którzy przez kilka miesięcy badali jezioro, przygotowali rekomendacje dla poprawy jakości wód zbiornika oraz działań naprawczych w zlewni jeziora.
Przedsięwzięcia te w najbliższych 2-3latach mają koncentrować się na zwiększeniu ilości dopływającej do zbiornika wody, poprawie jakości tej wody (przez odtworzenie dawnych rozwiązań hydrotechnicznych), wprowadzeniu odpowiednich praktyk gospodarowania w zlewni zbiornika oraz zabezpieczenie brzegów przed spływem powierzchniowym (przez odbudowę szuwarowisk i optymalizację zarybień).
Z początkiem maja po zimowej przerwie uruchomiono zainstalowane w 2014 r. cztery aeratory, które natleniają wodę w zbiorniku. Niedawno aneksowano też umowę z Polskim Związkiem Wędkarskim pod kątem m.in. zmniejszenia liczby odłowów wędkarskich, wpuszczania do jeziora mniejszych ryb oraz wyznaczenia stref dostępnych do wędkowania.
„Wyznaczenie stref turystycznych i rekreacyjnych oraz koncentracja stanowisk wędkarskich w ściśle wyznaczonych odcinkach linii brzegowej to jedno z działań sprzyjających rozwojowi zbiorowisk szuwarowych, które są biofiltrem do pochłaniania fosforu i azotu ze zlewni zbiornika” – wyjaśnił wiceprezydent Tychów ds. infrastruktury Miłosz Stec.
Wskazał, że badania warunków siedliskowych wykazały możliwość zwiększenia powierzchni szuwarów do ok. 7,7 ha, co mogłoby zwiększyć ich zdolność do wiązania biogenów ponadtrzykrotnie.
Ponadto rozpoczęto działania zmierzające do udrożnienie koryt potoków i kanałów w zlewni zbiornika (trwają m.in. rozmowy w tej sprawie z zarządcą starego koryta rzeki Gostynki – instytucją woj. śląskiego, Śląskim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach). Na majowej sesji tyscy radni zdecydowali o udzieleniu 127 tys. zł pomocy finansowej woj. śląskiemu na ten cel.
W czwartek przekazali natomiast 30 tys. zł na wykonanie projektu osłonięcia kąpieliska na Paprocanach biomembranami. „Chcemy zabezpieczyć kąpielisko specjalnymi mechaniczno-biologicznymi osłonami przed napływem glonów i sinic. Podobne rozwiązanie zostało zastosowane np. w Holandii” – wskazał wiceprezydent Stec.
Poza oczyszczeniem koryta Starej Gostyni, planowana jest naprawa kanałów śródleśnych (we współpracy z Nadleśnictwem Kobiór, na terenie którego położone są rowy melioracyjne i stawy w zlewni jeziora) oraz oczyszczenie przepustów pod drogami (miasto zwróciło się już do GDDKiA, która administruje przepustami pod pobliską drogą krajową nr 1).
Kolejnym zadaniem ma być skierowanie wód Potoku Żwakowskiego do bezpośredniej zlewni Jeziora Paprocany. Wymagać to będzie budowy syfonu i kanałów doprowadzających wodę z potoku Żwakowskiego do koryta Starej Gostyni, budowę stawu o pow. 4 ha i wykonania przewiertu. Projekt ten ma być realizowany po przeprowadzeniu kolejnych badań
W kolejnych latach planowane jest także utworzenie połączenia Górnej Gostynki z korytem Starej Gostynki (kolejne 30 tys. na opracowanie koncepcji tego zadania również zabezpieczyli w czwartek tyscy radni) oraz przyłączenie do zlewni Starej Gostyni tzw. Dopływu Spod Chałup.
Źródło : http://www.portalsamorzadowy.pl/